publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 34)

Dziennik rozpoczyna się w grudniu 1931 r. Autorka opisała spotkania w Poznaniu oraz podróże po wielkopolskich miejscowościach, w które wyruszyła wraz z mężem, odwiedzając licznych znajomych (m.in. Posadowo, Pakosław, Opalenica). Na święta pojechali ponownie do Bolcienik, przejeżdżając jak zwykle przez Warszawę. W stolicy od jakiegoś czasu mieszkali też Paweł i Anna Żółtowscy ze względu na posadę Pawła w Ministerstwie Rolnictwa.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 33)

Pod koniec maja 1931 r. Żółtowscy wrócili z Rogalina. Janina pojechała do Niechanowa, a potem do Czacza, podczas gdy Adam udał się do Korelicz, aby załatwić sprawy związane z gospodarstwem. Po powrocie do Poznania autorka dziennika opisała kolejne wizyty i spotkania towarzyskie. Małżeństwo dowiedziało się o ciężkiej chorobie Augusta Cieszkowskiego, Adam Żółtowski postanowił go odwiedzić. Po jakimś czasie „pan Guga” wrócił do zdrowia.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 32)

Na początku dziennika diarystka kontynuowała relację z pobytu w Anglii. Komentowała także we właściwym sobie tonie strajk powszechny, który miał miejsce w 1926 r., znany jej zapewne z gazet, czy opowiadań: „Nie opuszczę Anglii, nie wspomniawszy o pokonaniu powszechnego strajku w maju 1926 roku. Kto raz poznał ogrom Londynu oraz tętno jego ruchu, ten nie może nie podziwiać społeczeństwa, które się samorzutnie zorganizowało i zwyciężyło podłych robotników. Było to jedno z większych zwycięstw moralnych – po traktacie wersalskim i bitwie warszawskiej” (k. 2).

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 31)

W lipcu 1930 r. Żółtowscy ponownie przebywali w Warszawie. Autorka notowała wrażenia z Kongresu Eucharystycznego w Poznaniu. Spotkała się m.in. z Zosią Żółtowską, jednak żadna z nich nie poruszyła drażliwego tematu zaręczyn, w związku z tym postępowanie siostry męża nadal pozostało dla autorki niezrozumiałe.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 30)

Na początku października 1929 r. autorka przebywała w Bolcienikach. Opisała wizytę prezydenta w pobliskich Bieniakoniach, a potem uroczystość z okazji 350. jubileuszu Uniwersytetu Wileńskiego. Pojawiły się znowu problemy w Koreliczach, ponieważ większość ryb transportowanych do gospodarstwa w czasie upałów padła. Diarystka omówiła też w osobistych zapiskach sprawę rozwodu Jadwigi i Euzebiusza Łopacińskich: „Euzebiusz Łopaciński, przeszedł – jak tylu innych na kalwinizm, aby dostać rozwód i chce poślubić jakąś ukrainkę, czy moskiewkę. Konsystorz ewan.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 29)

Dziennik otwierają wpisy z czerwca 1929 r., gdy autorka przebywała razem z matką w Marienbad, w Czechosłowacji, a w mieszkaniu Żółtowskich trwał remont. Diarystka opisała podróż i pobyt w Marienbadzie. Spotkała się tam z poznaną wcześniej w Polsce Miss Warrender, Augustem Cieszkowskim i innymi znajomymi. Widziała się też z Niemką, która przed wojną była nauczycielką w majątku Kieniewiczów w Dereszewiczach. Matka i córka pojechały do miejscowości Teplá, gdzie zwiedziły klasztor. W drodze powrotnej zatrzymały się w Norymberdze, a potem w Dreźnie, zwiedzając miasta.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 28)

W październiku 1928 r. autorka wyjechała z matką do Krynicy na kurację. Po drodze zatrzymały się w Warszawie, gdzie spotkały się z wieloma osobami (m.in. Karolowie Radziwiłłowie, Lasocki, Leonowie Sapiehowie, Przeździecka, Czetwertyńska). W Krynicy Żółtowska widywała się m.in. z Mirą Stablewską i Antoniową Morawską. W listopadzie wróciła do Poznania, a jej mąż przebywał w Warszawie. Opisała liczne spotkania towarzyskie oraz sprawy polityczne – m.in. działalność Obozu Wielkiej Polski. Autorka spotykała się m.in.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 27)

Wpisy w tym tomie dziennika zaczynają się w grudniu 1927 r. od pobytu Żółtowskich w Warszawie. W związku z rozłamem w partii SChN powołany został Komitet Zachowawczy, mający na celu wypracowanie wspólnej strategii stronnictw prawicowych wobec rządu. Mąż autorki uczestniczył w zebraniach politycznych, podczas których ugrupowania prawicowe tworzyły wspólny front gospodarczy. Diarystka w tym okresie odwiedziła m.in. Raczyńskich, Marię Sobańską (zwaną Marylką), Jadwigę Kwilecką, Tatarkiewiczów, Chłapowskich.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 26)

Zapiski w dzienniku zaczynają się od 1927 r. podczas pobytu Żółtowskich w Poznaniu. Autorka opisała spotkania towarzyskie i rodzinne. Zatrzymała się u nich siostrzenica Janiny, Tekla Łopacińska, która zaczęła nawiązywać liczne kontakty w środowisku poznańskim. Diarystka stwierdziła, że charakter siostrzenicy uległ poprawie: „Tekla się bardzo podoba i wszyscy uważają że jest sprytna i milutka. Tekli powodzenie rośnie z dniem każdym. Dar towarzyskiej łatwości odziedziczyła  po Łopacińskich. I młodzież i panny ją lubią, ona posiada ideały technicznej doskonałości w tańcu i konnej jeździe.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 25)

Przebywając wiosną 1926 r. w Poznaniu, autorka opisała życie towarzyskie, którego jednym z głównych nurtów jest omawianie sytuacji politycznej podczas wieczorków dyskusyjnych, w których uczestniczyli m.in. Roztworowski, Ludwika Dobrzyńska-Rybicka, prof. Tadeusz Grabowski, redaktor „Kuriera Poznańskiego", Jerzy Drobnik, Wanda Korytowska. Żółtowscy spotykali się często też m.in. z Henrykiem Skirmunttem i podróżowali do Wierzenicy, odwiedzając Augusta Cieszkowskiego. Diarystka uskarżała się na pogorszenie relacji z matką, która przebywała wówczas razem z córką i zięciem w Poznaniu.

Strony