publikacje

Wróć do listy

Papiery, rachunki i notatki podróżne z Wilna do Wielkiego Ustiuga w roku 1841 od 7-ego września do września 27-go

Römerowa wyruszyła w podróż z siostrą Pauliną Kończyną do swojego męża, przebywającego w Wielkim Ustiugu, we wrześniu 1841 r. Wcześniej otrzymała od męża szczegółowe wskazówki (k. 20–21), w których Edward w dziewięciu punktach zawarł najważniejsze rady, m.in. poinformował żonę o konieczności wzięcia błogosławieństwa dla podróżujących i niezatrzymywaniu się dłużej w miastach; obliczał, że podróż potrwa blisko miesiąc. Fragment diariusza rozpoczyna się od daty 7 września – diarystka czuje się bezpiecznie pod opieką Boga mimo smutnego pożegnania z rodziną.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Miry Marii Dzik z września i października 1939

Wspomnienia rozpoczynają się od wyjazdu autorki z Warszawy (5 września 1939 r.). Wspomnienia podporządkowane układowi chronologicznemu dotyczą przejazdu przez polskie miasta (Zamość, Szczebrzeszyn) i pobytu w Tarnopolu, gdzie 17 września weszły wojska rosyjskie. W październiku Dzikowie zdecydowali się na opuszczenie Tarnopola i wyjazd do Lwowa. Autorka opisuje m.in. poszukiwanie mieszkania, spotkanie z bratem i jego żoną, przygotowania do nielegalnego opuszczenia miasta, trudności aprowizacyjne, życie codzienne, warunki pracy.

publikacje

Wróć do listy

Podróż

Pamiętnik z podróży do Anglii, o narracji retrospektywnej, napisany z myślą o najbliższej rodzinie (być może przyjaciołach). Ma literacką, rozbudowaną formę, pełną porównań, metafor i szczegółowych opisów (opatrzonych czasami dialogami). Na podstawie wspomnienia o Jerzym Ostrowskim wnioskować można, że podróż do Anglii autorka odbyła w ramach studiów anglistycznych w 1939 r.

publikacje

Wróć do listy

11 lat życia zaprogramowanych przez Związek Sowiecki i PRL w 4-ch rozdziałach. Wspomnienia z lat 1945–1955

Wspomnienia z lat 1945–1955 autorka podzieliła na cztery części i każdą z nich opisała w osobnych rozdziałach. Pierwsza część – Więzienie – rozpoczyna się od momentu zajęcia Lwowa przez wojska radzieckie i aresztowania autorki, obejmuje też czas jej internowania. Kolejny rozdział Haydenberg poświęciła ponaddwuletniemu okresowi spędzonemu na zesłaniu. Relacjonuje m.in. warunki egzystencji i pracy w obozach, do których trafiła. Zapiski dotyczą także współwięźniów i współwięźniarek – Polaków i Niemców – oraz funkcjonariuszy obozu.

publikacje

Wróć do listy

Moja pierwsza pielgrzymka do Kalwarii Zebrzydowskiej (1951–1961)

Wspomnienia Stanisławy Gauze z jej pierwszej pielgrzymki do Kalwarii Zebrzydowskiej rozpoczyna opis wakacyjnego pobytu w Mszanie Dolnej. Tam od jednej z gospodyń otrzymuje autorka propozycję udziału w pielgrzymce. Wraz z gospodynią, która staje się jej towarzyszką i opiekunką w nieznanym dotąd świecie, wyrusza z Mszany do Kalwarii i bierze udział w religijnych uroczystościach pasyjno-maryjnych. Relacja Gauze jest barwnym i żywym zapisem wrażeń z tego okresu.

publikacje

Wróć do listy

Nowelki z podróży i pobytu w Kanadzie (osoby i zdarzenia autentyczne) 1942–1947. Wspomnienia

Wspomnienia dotyczą pięcioletniego pobytu Jadwigi Levittoux-Szymańskiej w Kanadzie w latach 1942–1947, dokąd autorka udała się wraz z mężem na mocy układu gen. Władysława Sikorskiego z rządem kanadyjskim, która to umowa przewidywała zatrudnienie kilkuset polskich inżynierów, techników i rzemieślników w kanadyjskim przemyśle wojennym. Tekst dotyczy wydarzeń z życia autorki i przeżyć różnych postaci, w marginalnym stopniu jednak ukazuje jej życie prywatne – np. jej mąż jest w nich praktycznie nieobecny, podobnie jak kwestia ich wzajemnych relacji. 

publikacje

Wróć do listy

Maria Horowitz do Haliny Martin, 11.12.1976

List do Haliny Martin dotyczący spraw prywatnych. Maria jest od 19 lat kobieta samotną, obecnie 60-letnią. Właśnie przeszła na emeryturę, ale szef obiecał posyłać jej do domu prace zlecone. Jak dotąd dostała tylko jedną książkę do opracowania redakcyjnego. A przydałyby się pieniądze, bo ma małą rentę. Kobieta pisze o swoich problemach zdrowotnych, przeszła dwa zawały, ma niewydolność. Nie jest jej łatwo samej. Ale bywają tez jaśniejsze chwile. Miała w tym roku wspaniałe wakacje, ponieważ przyjaciele z Francji zaprosili ją do siebie do Paryża i spędziła także miesiąc w ich domu na Korsyce.

publikacje

Wróć do listy

Mój rodzinny dom

Celina Wiszniewska opisuje swoje przeżycia związane z deportacją w głąb Rosji. Przed wojną mieszkała z rodzicami w Białobrzegach k. Augustowa. Jej ojciec wybudował tam dom, na który zarobił, pracując przez pięć lat we Francji. W momencie wybuchu wojny był gajowym, matka zajmowała się domem. Mieszkała z nimi też babcia Róża, matka ojca. W latach trzydziestych z Ameryki wróciła jej siostra, a ponieważ była samotna, przylgnęła do ich rodziny. Dała rodzicom pieniądze na działkę, którą rodzice upatrzyli sobie nad Kanałem Augustowskim. Ale wojna pokrzyżowała wszystkie plany.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Wandy Tomaszewskiej

Wanda Tomaszewska wspomina pierwsze miesiące II wojny światowej. W 1939 r. miała dziesięć lat i mieszkała z rodzicami i starszą siostrą w miejscowości Wielka Brzostowica Wielka k. Grodna. Ojciec był policjantem i był ogólnie szanowany i lubiany w lokalnej społeczności. Kilka dni przed wybuchem wojny ojciec, przeczuwając, co go czeka, razem z kilkoma kolegami starali się przedostać przez Litwę na Zachód, ale przejścia już nie było, więc wrócili. W międzyczasie władzę w miasteczku objęli miejscowi komuniści. Ojciec postanowił wywieźć całą rodzinę do Łodzi.

publikacje

Wróć do listy

Listy Kazimiery Żuławskiej do męża, Jerzego Żuławskiego, t.1.

Wiele listów, zebranych w tomie, zostało już w całości albo we fragmentach opublikowano w książce Juliusza Żuławskiego Z domu (Warszawa 1978), mimo tego zapoznanie się z całością korespondencji w sposób istotny poszerza wiedzę o autorce.

Strony