publikacje

Wróć do listy

Nowelki z podróży i pobytu w Kanadzie (osoby i zdarzenia autentyczne) 1942–1947. Wspomnienia

Wspomnienia dotyczą pięcioletniego pobytu Jadwigi Levittoux-Szymańskiej w Kanadzie w latach 1942–1947, dokąd autorka udała się wraz z mężem na mocy układu gen. Władysława Sikorskiego z rządem kanadyjskim, która to umowa przewidywała zatrudnienie kilkuset polskich inżynierów, techników i rzemieślników w kanadyjskim przemyśle wojennym. Tekst dotyczy wydarzeń z życia autorki i przeżyć różnych postaci, w marginalnym stopniu jednak ukazuje jej życie prywatne – np. jej mąż jest w nich praktycznie nieobecny, podobnie jak kwestia ich wzajemnych relacji. 

publikacje

Wróć do listy

Maria Horowitz do Haliny Martin, 11.12.1976

List do Haliny Martin dotyczący spraw prywatnych. Maria jest od 19 lat kobieta samotną, obecnie 60-letnią. Właśnie przeszła na emeryturę, ale szef obiecał posyłać jej do domu prace zlecone. Jak dotąd dostała tylko jedną książkę do opracowania redakcyjnego. A przydałyby się pieniądze, bo ma małą rentę. Kobieta pisze o swoich problemach zdrowotnych, przeszła dwa zawały, ma niewydolność. Nie jest jej łatwo samej. Ale bywają tez jaśniejsze chwile. Miała w tym roku wspaniałe wakacje, ponieważ przyjaciele z Francji zaprosili ją do siebie do Paryża i spędziła także miesiąc w ich domu na Korsyce.

publikacje

Wróć do listy

Mój rodzinny dom

Celina Wiszniewska opisuje swoje przeżycia związane z deportacją w głąb Rosji. Przed wojną mieszkała z rodzicami w Białobrzegach k. Augustowa. Jej ojciec wybudował tam dom, na który zarobił, pracując przez pięć lat we Francji. W momencie wybuchu wojny był gajowym, matka zajmowała się domem. Mieszkała z nimi też babcia Róża, matka ojca. W latach trzydziestych z Ameryki wróciła jej siostra, a ponieważ była samotna, przylgnęła do ich rodziny. Dała rodzicom pieniądze na działkę, którą rodzice upatrzyli sobie nad Kanałem Augustowskim. Ale wojna pokrzyżowała wszystkie plany.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Wandy Tomaszewskiej

Wanda Tomaszewska wspomina pierwsze miesiące II wojny światowej. W 1939 r. miała dziesięć lat i mieszkała z rodzicami i starszą siostrą w miejscowości Wielka Brzostowica Wielka k. Grodna. Ojciec był policjantem i był ogólnie szanowany i lubiany w lokalnej społeczności. Kilka dni przed wybuchem wojny ojciec, przeczuwając, co go czeka, razem z kilkoma kolegami starali się przedostać przez Litwę na Zachód, ale przejścia już nie było, więc wrócili. W międzyczasie władzę w miasteczku objęli miejscowi komuniści. Ojciec postanowił wywieźć całą rodzinę do Łodzi.

publikacje

Wróć do listy

Listy Kazimiery Żuławskiej do męża, Jerzego Żuławskiego, t.1.

Wiele listów, zebranych w tomie, zostało już w całości albo we fragmentach opublikowano w książce Juliusza Żuławskiego Z domu (Warszawa 1978), mimo tego zapoznanie się z całością korespondencji w sposób istotny poszerza wiedzę o autorce.

publikacje

Wróć do listy

Czasy wielkiego handlu

Autorka opowiada o wyjazdach w celach handlowych w czasach PRL-u w latach osiemdziesiątych. Pierwsze swoje doświadczenia z handlem uznaje za skromne, jako osoba z wyższym wykształceniem wstydziła się nim zajmować. Pisze, że kiedy pojechała z mężem na wycieczkę zakładową do Czech (w pasie przygranicznym), okazali się jedynymi osobami, które poszły zwiedzać góry. W tym czasie, jak się potem ze zdziwieniem dowiedzieli, ich koledzy dokonali transakcji i nie czekając na nich, odjechali.

publikacje

Wróć do listy

List Magdy Leji do Krzysztofa Jasiewicza

List kierowany jest do Krzysztofa Jasiewicza z Ośrodka Karta w odpowiedzi na prowadzone przez niego badania dotyczące obywateli wysiedlonych do Polski. Autorka opisuje w nim historię pewnej kobiety, którą spotkała w 1960 r. w moskiewskim hotelu dla pasażerów czekających na przesiadkę na samolot odlatujący dalej za granicę. Wracała wtedy z Indii do Polski. W hotelu zakwaterowano ją ze znacznie starszą od niej prostą kobietą, lecącą z Kijowa do Londynu. Okazało się, że kobieta mówi bardzo dobrze po polsku – była Ukrainką i żoną Polaka. Jechała w odwiedziny do syna zamieszkałego w Anglii.

publikacje

Wróć do listy

List Bronisławy Łuniewskiej do redakcji „Kontaktów”

List przesłany do redakcji łomżyńskiego tygodnika społecznego „Kontakty” w odpowiedzi na konkurs. Zgłoszenie ma formę wiersza. Bronisława Łuniewska zwraca uwagę czasopisma na poezję jednego z wysiedlonych na Syberię mieszkańców okolic Zaleszczyk. Wiersz opisuje transport zesłańców – od nocy 10 lutego 1940 r. przez miesiąc spędzony w podróży aż po dotarcie do celu. Sybiracy najpierw przewożeni byli pociągiem, potem samochodem, a na koniec saniami. Nie wszystkim udało się przeżyć. Przesiedlonych zakwaterowano w barakach, w lesie, z dala od innych osad i zabudowań.

publikacje

Wróć do listy

Na wezwanie zbieram materiały do tekstu o osadnikach w Szczecinie w 1945 r. przez Pana Tomasza Gleb

Urszula Lindner opisuje pierwsze powojenne lata w Szczecinie. Urodziła się i mieszkała w Toruniu. Do Szczecina przyjechała z koleżankami we wrześniu 1945 r., kiedy usłyszała, że potrzebni są ludzie młodzi, znający język niemiecki do odbudowy Szczecina i że teraz to będzie polskie miasto. Podróż z Torunia wagonami towarowymi trwała dwa tygodnie. Po dotarciu na miejsce były zszokowane widokiem, wszędzie gruzy, wypalone domy. Zatrzymały się na początku u kolegi, który przybył tu już wcześniej. Było niebezpiecznie.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Rozalii Bernat

Relacja obejmuje wydarzenia z lat 1941-1945.

Wspomnienie rozpoczyna informacja, że po wejściu wojsk wermachtu do Lwowa. Matka Autorki decyduje się ją oddać pod opiekę znajomej Polce. Po dwóch latach jednak ta bojąc się donosu decyduje przekazać Autorkę pod opiekę znajomym mieszkającym poza miastem, lecz nie wspomina im, iż dziewczynka jest Żydówką. Autorka wspomina przygotowania do przeniesienia oraz to, że jej ówczesna opiekunka uczyła ją modlitw katolickich.

Strony