Pamiętnik Zuzanny Paszkot
Zuzanna Paszkot wspomina, że w szkole nie miała książek ani kredek, musiała wiele rzeczy pożyczać od koleżanek. Pochodziła z ubogiej rodziny. Jej ojciec był alkoholikiem, stosował przemoc w domu. Dziewczyna mimo wszystko uczyła się dobrze, ale z powodu biedy nie mogła kontynuować edukacji. Zaczęła wcześnie pracować w gospodarstwie.