Zofia Wieczorkiewicz-Barańska do Heleny Marek, 15.11.1957–1969
Kolekcję stanowi 1 list i 4 kartki pocztowe pisane do Heleny Marek.
Kolekcję stanowi 1 list i 4 kartki pocztowe pisane do Heleny Marek.
Kolekcję stanowią 2 obszerne listy oraz 3 kartki pocztowe, pisane do Heleny Marek.
Kolekcja zwiera dwa listy i kartkę pocztową do Heleny Marek, pisane z Budapesztu. Język jest płynny, aczkolwiek tekst zawiera sporo błędów świadczących, że jest pisany przez osobę obcojęzyczną. Z tekstu wynika, że niedawno skończyła studia [prawdopodobnie w Warszawie].
Zbiór 33 listów do Heleny Marek (w tym kilka kartek pocztowych) , pisane ze Świdnicy, Zbiór ten jest uzupełniony kilkoma listami od Jakuba Swircza (syna Judyty, mieszkającego w Stanach Zjednoczonych), pisanych prawdopodobnie po śmierci matki.
Judyta Swircz była szkolną koleżanką Heleny Marek. Bardzo interesuje się całą rodziną Heleny, często pyta, co słychać u poszczególnych osób. Przeważa jednak tematyka zdrowia, w każdym liście pyta o samopoczucie Heleny. Często też nawiązuje do swoich niedomagań, skarży się na brak siły i chęci do działania oraz wiary w siebie.
Dziennik Anny Beck stanowi realizację diarystycznego podgatunku, popularnego w dziewiętnastowiecznej diarystyce, również polskiej – dziennika dla dzieci. Typowy także dla dziewiętnastowiecznej diarystyki jest autobiograficzny wstęp, którym autorka poprzedza dzienne notatki. W tym biograficznym zarysie opisuje pochodzenie swojej rodziny, najważniejsze wydarzenia z dzieciństwa, relacje z rodzicami i rodzeństwem, okres zaręczyn i małżeństwo z Józefem Beckiem.
Listy Jadwigi Sławińskiej do Heleny Marek są częścią zbioru zawierającego również listy od jej syna Aleksandra Sławińskiego, mieszkającego w Szwecji. Zbiór zawiera 2 listy i 1 kartkę pocztową, pisane przez Jadwigę.
Kolekcja składa się z dwunastu listów pisanych do Heleny Marek w ciągu dwudziestu lat, przy czym cztery spośród nich znalazły się omyłkowo wśród korespondencji Adeli Dobrzańskiej (sygn. 56 tego samego zespołu).
Kolekcja stanowi 24 listy ( w tym 3 kartki pocztowe) pisane do siostry, Heleny Marek, na przestrzeni 20 lat. Prawie wszystkie są wysyłane z Warszawy podczas nieobecności Heleny (przebywa w sanatorium na kuracji, bądź na wypoczynku). Listy są pisane co kilka dni, a nawet częściej. Jadwiga referuje w nich bieżące sprawy domowe, co się dzieje u ich bliskich i znajomych, jak opiekuje się mieszkaniem siostry, jak załatwia różne sprawunki.
Są to dwie kartki pocztowe pisane do Heleny Marek. W obu wypadkach autorka zdaje relację z pobytu w sanatorium. Pisze, gdzie mieszka, jaka jest pogoda, co robi. W kartce z 19.09.1974 r. nawiązuje do przeziębienia, jakie Helena ostatnio przeszła i wraża nadzieję, że adresatka ma się już dobrze. Wspomina także, że Małgosia dostała pracę. W kartce z 5.08.1976 r. narzeka na deszcze, które nie pozwalają na korzystanie pięknego parku, w którym położone jest sanatorium.
Kolekcja zawiera 10 kartek/listów Żanny Kormanowej do Heleny Marek napisanych na przestrzeni 26 lat (1952-1978), głównie z Warszawy. Autorka zwraca się do Heleny Marek per Droga Towarzyszko, ale listy dotyczą raczej spraw prywatnych. Jedynie pierwsze wiadomości nawiązują do kwestii służbowych. Pozostałe zawierają najczęściej pozdrowienia z podróży, podziękowania za pamięć, czasem prośbę o kontakt. Obszerniejszy list jest z podróży do Australii (z dn.