publikacje

Wróć do listy

Dzienniki Grażyny Bacewicz

Dzienniki Grażyny Bacewicz obejmują lata 1954–1956 i ukazują nieznaną stronę osobowości kompozytorki i skrzypaczki, która zmagała się z wieloma trudnościami, m.in. ze strony środowiska muzycznego. W nieregularnie prowadzonych zapiskach – dotyczących spraw prywatnych, wydarzeń kulturalnych, poglądów na sztukę, życia towarzyskiego, działalności zawodowej – pojawia się sporo skreśleń. Data pierwszego wpisu – 5 lutego – jest dniem urodzin kompozytorki, która w tym czasie skończyła czterdzieści pięć lat.

publikacje

Wróć do listy

Sklepy przedwojennej Warszawy

„Sklepy mojego dzieciństwa w większości nie istnieją, mieszkałam do powstania w dzielnicy dziś zamarłej i cichej – w dzielnicy Placu Teatralnego. Przejdźmy się drogą wspomnień, drogą dzieciństwa” w taki sposób autorka rozpoczyna swoje wspomnienia. Pamiętnikarka udaje się wraz z czytelnikiem na wędrówkę ulubionymi trasami w stolicy, po drodze opisując co widzi wokół. Jej opowieści znakomicie oddają klimat przedwojennej Warszawy, z bogactwem jej kawiarń, cukierni, sklepików.

publikacje

Wróć do listy

Ogród Szustra

Praca nadesłana na konkurs tygodnika „Stolica” pt. „Warszawa moich wspomnień”. Autorka rozpoczyna relację od opisu swojego domu, mieszczącego się przy ulicy Grottgera. Wspomina okolice budynku, przywołując m.in. wrażenia zapamiętanych wówczas zapachów. Odtwarza dokładnie trasę przejeżdżających obok autobusów miejskich oraz swoją drogę z przystanku do domu. W tekście przedstawia okres września 1939 r. jako koniec pozytywnych wspomnień. Autorka emocjonalnie i plastycznie opisuje zniszczenia w swojej okolicy; jej zapis zawiera antropomorfizację (połamane drzewa jako martwi żołnierze).

publikacje

Wróć do listy

Cicha uliczka św. Barbary

Praca nadesłana na konkurs tygodnika „Stolica” pt. „Warszawa moich wspomnień”. Zapis rozpoczyna przywołanie przez autorkę historii kościoła pw. św. Barbary. Pisze, że nie rozumie, dlaczego parafia nosi więcej niż jedną nazwę (chodzi o potoczne nazywanie jej „folwarkiem świętokrzyskim”). Autorka wspomina to, jak - jako mała dziewczynka - była prowadzona do kościoła przez swoją matkę. Opisuje ona miasto widziane oczami dziecka, dużą wagę przykładając do otaczających ją barw.

publikacje

Wróć do listy

Perspektywy placu Napoleona

Praca nadesłana na konkurs tygodnika „Stolica” pt. „Warszawa moich wspomnień”. W swojej relacji autorka przywołuje opis zabudowy placu Napoleona. Koncentruje się na jego historii oraz przedstawieniu okolicy. Opowiada również o pewnym domu w pobliżu placu, w którym „zamieszkali ludzie zamożni”. Nie poświęca jednak temu więcej uwagi. W dalszej części opisuje historię szpitala im. Dzieciątka Jezus. Wspomnienie o placu Napoleona kończy przytoczony dialog z poznaną wówczas przypadkowo staruszką, w którym kobiety przewidywały nadejście wojny.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia z roku 1945-1946

 Autorka opisuje zrujnowaną w wyniku działań wojennych Warszawę. Opisuje wędrówkę ulicami miasta, które do niedawna jeszcze tętniło życiem. Obawia się, że może nie zobaczyć żadnego żywego człowieka. Kieruje się do domu swoich znajomych i tam odkrywa z radością, że oni też przeżyli wojnę. W Warszawie brakuje bieżącej wody, gazu i prądu. Autorka podejmuje pracę w Biurze Odbudowy Stolicy: „Nie wiedziałam co mi każą robić, nie spytałam ile mi będą za to płacić, nie wątpiłam ani przez chwilę, że mogę być pożyteczna”.

publikacje

Wróć do listy

Kalendarium pierwszych dni września 1939 roku, przeżytych we wsi Kowala, pow. Radom województwo kieleckie

Wspomnienia pierwszych jedenastu dni II wojny światowej autorka rekonstruuje z perspektywy lat na podstawie kalendarza prowadzonego w tamtym czasie. We wstępie deklaruje, że jej doświadczenia miały charakter uniwersalny w skali kraju, ale opowiada  o walkach z ziemiańskiego i rodzinnego punktu widzenia. Przedstawia swój ówczesny stan emocjonalny i stwierdza, że wiadomość o wybuchu wojny wywołała jej zdziwienie.

publikacje

Wróć do listy

Fragment pamiętnika

Fragment pamiętnika dotyczy Aleksandra Świętochowskiego, który od wczesnych lat studenckich był bliskim przyjacielem ojca autorki, Antoniego Gustawa Bema. Autorka zaznacza, że wspomnienia będą miały charakter osobisty. Pierwsze z nich jest właściwie opowieścią o tym, w jaki sposób symbolicznie złączono ją ze Świętochowskim zaraz po urodzeniu (położono ją na – redagowanym przez niego – „Przeglądzie Tygodniowym”).

publikacje

Wróć do listy

Migawki z życia

Zasób zawiera krótkie, oddzielnie tytułowane opowieści z życia autorki. Krystyna Sarwińska-Ligęza pisze o niechcianych zalotach kuracjusza w sanatorium w Dusznikach, charakteryzuje spacerowiczów w Ogrodzie Saskim w Warszawie. Przedstawia historię swojej koleżanki z sierocińca, Marysi Czarneckiej, która wyszła za mąż za niezaradnego nauczyciela, potajemnie kochała się w księdzu i próbowała popełnić samobójstwo. Po latach okazało się, że Marysia przystąpiła do zboru Świadków Jehowy.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienie o Władysławie Podkowińskim

Wspomnienia Stanisławy Kiniorskiej z Jasieńskich rozpoczynają się od 1893 r., kiedy poznała Władysława Podkowińskiego za sprawą krytyka, kolekcjonera i mecenasa sztuki Feliksa Jasieńskiego, podczas wakacji w Sobótce i Bidzinach (Sandomierszczyzna), które były rodzinnymi majątkami Jasieńskich. Miała wtedy trzynaście lat, a malarz prawie trzydzieści. Między Podkowińskim a jej rodziną nawiązała się przyjaźń. Autorka przedstawia Podkowińskiego jako nerwowego, cichego, wrażliwego artystę i porównuje go do rozkapryszonego dziecka.

Strony