publikacje

Wróć do listy

Relacja Heleny Błażejewskiej

Autorka relacjonuje, że przyjechała do Kraju Krasnojarskiego w poszukiwaniu swoich dzieci. Wcześniej udało jej się ustalić, że zostały one wywiezione do jej teścia pod opieką Stanisławy Knurowej. Opiekunka ta jednak nie dowiozła dzieci do celu podróży. Po drodze, na stacji pod Gorkowem, oddała syna Błażejewskiej komendantowi obozu karnego Pierożyńskiemu, a córkę –  nauczycielce polskiego pochodzenia. Autorce nie udało się odnaleźć córki. Natomiast nawiązała kontakt z Pierożyńską, która za wszelką cenę chciała zatrzymać dziecko.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Emilii Wiszniewskiej

Autorka relacjonuje dziesięcioletni pobyt na przymusowych robotach w Kazachstanie. Emilia Wiszniewska została aresztowana przez NKWD w Stanisławowie, w sierpniu 1945 r. i po dziesięciomiesięcznym śledztwie skazana na siedem lat robót w Kazachstanie. Mimo to spędziła na zesłaniu dziesięć lat. Przebywała w różnych łagrach, wykonując ciężkie prace fizyczne (np. pracowała w kamieniołomach). Cierpiała głód, przebyła malarię. Zapadła na nieuleczalną chorobę – stopniową utratę władzy w nogach. Oprócz niepełnosprawności fizycznej, nabawiła się również urazu psychicznego.

publikacje

Wróć do listy

Halina Martin do Wiktora Martina, 1939–1940

Listy do męża, Wiktora Martina, pisane z okupowanej Polski do Budapesztu. Autorka, ze względów konspiracyjnych, posługuje się czasem zmienionymi imionami i pozostawia sporo niedomówień.

Pierwszy list pochodzi z 30. listopada 1939 r. Autorka pisze, że otrzymała kartki od męża i od matki. Cieszy się, że wszyscy są razem. Tęskni za nimi. Często myśli serdecznie o mężu. Starsza córka, Kaja, z płaczem go wspomina. Rozłąka z rodzicami dobrze wpłynęła na uczucia rodzinne.

publikacje

Wróć do listy

Boże Narodzenie w Londynie, 1966

Halina Martin opisuje święta Bożego Narodzenia w Londynie. Swój tekst rozpoczyna opisem miasto w przedświąteczny, deszczowy dzień – w każdym miejscu, które odwiedziła widziała tłumy ludzi z pakunkami, na ulicach tworzyły się korki. Następnie przedstawia domową krzątaninę, wspomina pisanie licznych kartek z życzeniami, które wysyłała do wszystkich znajomych, stojąc w długiej kolejce na poczcie. Częścią przygotowań było sprzątanie domu, wykonywanie dekoracji świątecznych, szykowanie prezentów i paczek, strojenie choinki. U Martinów zamiast indyka przygotowywano bażanty.

publikacje

Wróć do listy

Wywiad z panią Martą Gieras ur. 19 lutego 1929 r...

Jest to relacja Marty Gieras o losach Łemków żyjących w okolicach Szczawnicy, którzy po II wojnie światowej byli kilkakrotnie wysiedlani ze swych rodzinnych stron. Spisany tekst zachowuje charakterystyczny, oryginalny język wypowiedzi. Znalazły się tu również teksty dwóch pieśni ludowych z tamtych stron [prawdopodobnie w języku Łemków].

publikacje

Wróć do listy

Relacja Bogumiły Karczewskiej z d. Wawrzyniak

Autorka opisuje swoje losy podczas okupacji, a także działalność konspiracyjną w latach powojennych, w ramach tajnego harcerstwa. Urodziła się w maju 1931 r. w Żabikowie k. Poznania. Pochodzi z rodziny ks. Piotra Wawrzyniaka. Jej ojciec pomimo wykształcenia był bezrobotny. Autorka wspomina, że w jej domu panowała bieda. Dzieciństwo spędziła w Świerczenie pod Poznaniem. W czasie wojny przebywała przez jakiś czas, wraz ze swoim rodzeństwem, w domu ks. Wawrzyniaka w Wyrzece koło Śremu. W 1941 r. musieli się przenieść do Poznania, przebywając 50 km na sankach.

publikacje

Wróć do listy

Helena Grobecka

Relacja Heleny Grobeckiej dotyczy inwigilacji jej środowiska przez bezpiekę, głównie w latach powojennych, ale również później (aż do stanu wojennego). Tekst jest raczej chaotyczny i niezbyt konkretny. Autorka na początku pisze, że w okresie Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej mieszkała w Poznaniu i że nie była świadoma procesów politycznych zachodzących w tym czasie w Polsce. Przyznaje, że wierzyła propagandzie szerzonej w środkach masowego przekazu i poza tym niezbyt się interesowała polityką, choć przeczuwała, że coś jest nie w porządku. Dopiero po 1980 r.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Moniki Gozdowskiej o ostatnich dniach wojny w Poznaniu

Dokument przedstawia ostatnie dni II wojny światowej na terenie Poznania z perspektywy rodziny autorki. Z tekstu wynika, że kobieta mieszkała z rodzicami i starszym bratem w stolicy Wielkopolski. Podczas okupacji jej ojciec kolportował ulotki konspiracyjne. Rodzina posiadała w domu urządzenie produkcji zakładu Telefunken, dzięki któremu mogła nasłuchiwać wiadomości, przepisywać je na maszynie i kolportować dalej. Na skutek zaangażowania w działania konspiracyjne bliscy kobiety byli na bieżąco informowani o stanie walk frontowych.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Zofii Szumery

Tekst opowiada o losach rodziny autorki i dziejach firmy prywatnej, założonej tuż po wojnie.

publikacje

Wróć do listy

Złote jabłko

Autorka opisuje powojenne losy rodziny jej ciotki na Ziemiach Odzyskanych (Pomorze).

Strony