publikacje

Wróć do listy

Relacja Rysi Balglej

Relacja bez daty, można jednak przyjąć, że spisano ją jesienią 1945 roku, dotyczy wydarzeń z okresu od 1941 do 1944 roku.

Autorka skupiła się na oddaniu sytuacji w białostockim getcie. Opisała jego działanie i panujące w nim warunki – głód, choroby, przeludnienie. Skoncentrowała się na wymierzonych w ludność żydowską akcjach represyjnych. Wspomniała deportacje i egzekucje, które objęły w sumie ponad sześć i pół tysiąca ludzi.

Następnie przeszła do zrelacjonowania przymusowej deportacji do getta w Prużanach, oraz swojej ucieczki.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Poli Glick

Relacja bez daty (można jednak przyjąć, że spisano ją jesienią 1945 roku) dotyczy wydarzeń z okresu od września 1942 do 28 marca 1944 roku. Tekst otwierają informacje o deportacji autorki z Będzina do obozu przejściowego w Sosnowcu i dalej do obozu pracy w Zebrzydowicach. W następnej kolejności autorka przechodzi do szczegółowego opisu miejsca, w którym się znalazła. Zanotowała, że w zebrzydowskim obozie przebywało 310 mężczyzn i 8 kobiet, które zajmowały się pracami biurowymi i zajęciami „domowymi”. W biurze, gdzie pracowała, zgodnie z jej relacją pomagali również Żydzi z Holandii.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Jadzi Apfelbaum o obozie pracy w Sagan

Jadwiga Apfelbaum została wysłana przez gminę żydowską w Będzinie do obozu przejściowego w Sosnowcu, skąd wywieziono ją w lutym 1941 r. do obozu pracy w Sagan (Żagań). Pracowała w fabryce włokienniczej. Warunki życia w obozie opisała jako okresowo dobre – francuscy więźniowie dzielili się żywnością z kobietami. Obóz został zlikwidowany z powodu zamknięcia fabryki. Więźniarki przeniesiono do obozu pracy w Grünberg (Zielona Góra). 

publikacje

Wróć do listy

Relacja Lei Kurztag

Leja Kurztag została wywieziona z getta w Sosnowcu do obozu przejściowego w Gogolinie, a następnie do obozu pracy w Gliwicach. Pracowała w fabryce sadzy. Opisała warunki życia w obozie. Dyrektor fabryki dobrze odnosił się do więźniarek, bronił je przed nadzorczyniami. Główna lagerführerka nie była okrutna w przeciwieństwie do swojej zastępczyni. W maju 1944 r. obóz przeszedł pod nadzór SS. Zmniejszono racje żywnościowe i rewidowano więźniarki. W styczniu 1945 r. nastąpiła ewakuacja do Ravensbrück, później do Retzow, gdzie autorka doczekała wyzwolenia.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Franciszki Kleinman

Franciszka Kleinman 22 czerwca 1943 r. została wywieziona z Będzina do obozu przejściowego w Sosnowcu. Pracowała w obozie Güntherbrücke (Swojczyce) k. Wrocławia, który dokładnie opisała. Ładowała tam ciężkie maszyny do wagonów. Majstrowie dobrze traktowali więźniarki. Autorka wspomina też o obozowej (cenzurowanej) korespondencji – co dwa tygodnie można było wysłać kilka zdań po niemiecku.

publikacje

Wróć do listy

Obóz Blachownia

Wajgarten i Ingster przebywały w obozie Reigersfeld (Bielawa), a następnie zostały wysłane do obozu Blechhammer (Blachownia) w  kwietniu 1944 r. Przebywało w nim 4,5 tys. mężczyzn i 150 kobiet – Żydów i Żydówek z całej Europy. Opisały wykonywane prace (m.in. pranie koszul i kalesonów), choroby panujące w obozie, rabunki, kary i bicie więźniów, egzekucje, tatuowanie numerów. W obozie działały orkiestra i teatr. Artystów trzy razy w tygodniu zwalniano z prac, by mogli uczestniczyć w próbach. Obecność na przedstawieniach była obowiązkowa.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Mani Kopel

Mania Kopel podczas okupacji niemieckiej ukrywała się na wsi z rodzeństwem i ciotką. Jej rodzice, rodzeństwo i krewna zginęli. Autorka została uratowana przez krawcową, która wywiozła ją do Krasnobrodu. Potem znalazła schronienie w lesie wraz z innymi Żydami, a następnie u syna sołtysa, który (wraz z częścią rodziny) został zabity przez Ukraińców. Przebywała w innej wsi, nie wyjawiła swojego pochodzenia i pracowała w gospodarstwie. Była źle traktowana. Po wojnie trafiła do Żydowskiego Domu Dziecka w Zamościu, a później w Chorzowie.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Krysi Gold

Krysia Gold opisuje ukrywanie się w bunkrze k. Czarnieckiej Góry i pomoc miejscowego chłopa. W tym czasie zmarła jej babcia, rodzice, mimo że mieli tzw. aryjskie papiery, zostali aresztowani i „wysłani do Niemiec”, wuj zginął, szukając żywności, a brat zatruł się wodą z kałuży. Autorka i jej siostra Róża ponad dwa lata przebywały w zimnym, ciemnym bunkrze. Po wyzwoleniu trafiły do Żydowskiego Domu Dziecka w Chorzowie. Miały problemy zdrowotne.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Fani Zorne

Fania Zorne ukrywała się na wsi nieopodal Brodów (ob. Ukraina), a jej rodzina przebywała w brodzkim getcie. W maju 1943 r., w czasie ostatecznej likwidacji getta, jej matka uciekła, odszukała córkę i razem żyły w leśnych kryjówkach. W pewnym okresie dołączyły się do grupy Żydów i Fania brała udział w akcjach zbrojnych organizowanych w celu zdobycia żywności. Od marca do czerwca 1944 r. ukrywały się w lesie same, blisko linii frontu. Doczekały wyzwolenia przez Armię Czerwoną.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Feli Kurztag

Fela Kurztag w 1943 r. została deportowana z getta w Sosnowcu do obozu pracy w Ludwigsdorfie (Ludwikowice Kłodzkie). Opisała warunki życia w obozie: głód, choroby i kary za najmniejsze przewinienia. Pracował w fabryce amunicji. Doczekała wyzwolenia przez Armię Czerwoną.

Strony