Relacja Rozalii Spiss
Relacja dotyczy wydarzeń z lat 1941-1945.
Autorka rozpoczyna od opisu jednej z akcji wysiedleńczej z getta tarnowskiego. Wspomina ona o egzekucjach w sąsiadujących lasach Janówki. Pisze też o ciągłych łapankach i wysiedleniu ludzi do obozu w Bełżcu.
Opisuje ciągłe wysiedlenia i „łapanki”, których udaje jej się uniknąć.
Autorka wspomina swoją pracę poza gettem oraz możliwość ukrywania się w miejscu pracy (podczas łapanek w getcie) jaką daje jej pracodawca.
Relację kończy informacja o śmierci jej męża tuż przed wyzwoleniem.