Wspomnienia J. Ł.
Autorka wychowała się we wsi Koniuchy, pow. Brzeżany, woj. stanisławowskie. Była to duża wieś z przewagą Ukraińców. W 1939 r. Ukraińcy wymordowali Żydów i stopniowo zaczęli zabijać Polaków. Jej ojciec był sekretarzem gminy zbiorowej, sam prowadził pięć wsi. Był szanowany wśród lokalnej społeczności, dlatego być może ich rodzina została oszczędzona. Po śmierci rodziców (matka zmarła w 1942 r, ojciec w 1942 r.) autorka została sama w dużym domu, żyła w ciągłym strachu. W marcu 1944 r. sąsiad ostrzegł ją, żeby wyjechała, bo jest niebezpiecznie.