Dziennik 28.04.1952 – 03.06.1952
Dziennik otwiera historia Mariana Siennickiego, niegroźnego – zdaniem Osieckiej – łobuziaka, sąsiada z Saskiej Kępy, który stał się obiektem donosu do milicji obywatelskiej wystosowanego przez matkę jednej ze szkolnych znajomych autorki.