publikacje

Wróć do listy

Nasza kamienica

Wspomnienia rozpoczyna bogaty w szczegóły architektoniczne opis kamienicy, w której mieszkała autorka oraz budynków sąsiadujących. Opisuje relacje między mieszkańcami: „Do czasów wojny w kamienicy nie było wspólnego życia. Lokatorzy raczej nie znali się między sobą. Lepiej znały się służące...” Autorka dostrzega, że po wybuchu wojny stosunki między sąsiadami zacieśniły się. Okazywali sobie wzajemną pomoc, mieli wspólne troski.

publikacje

Wróć do listy

To co było

Wspomnienia otwiera opis barwnej i pełnej życia warszawskiej ulicy. Autorka opisuje przemykające samochody i tłumy przechodniów. Autorka w żadnym miejscu wspomnień nie informuje, czy opowiadana historia zdarzyła się naprawdę. Jest to opowieść o losach pewnego warszawskiego adwokata, wokół którego pojawia się wiele wymienionych z imienia kobiet. pamiętnikarka z dużą szczegółowością opisuje ulice stolicy i jego punkty orientacyjne, wspominając o wybranych cukierniach, kawiarniach i ich asortymencie.

publikacje

Wróć do listy

Notatki pamiętnikarskie

Pierwsza strona stanowi zapis wydarzeń z 2 stycznia. Otwiera ją opis egzekucji na 60 żołnierzach „bolszewikach, czy żydach” [w takim właśnie zapisie]. Autorka opisuje życie codzienne w okupowanej Warszawie. Czyta też dużo prasy, później zdając relacje. Ma dostęp do dużej ilości informacji o tym, co się dzieje za granicą. Pisze o wysyłaniu grypsów. Opowiada o odwiedzinach u znajomych, o znajomych odwiedzających ją, wyraża swoją irytację w związku ze straceniem łączności z gettem z którym robiła interes futrzarski.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia sanitariuszki

Wspomnienia Ewy Sleszyńskiej rozpoczynają się od przypomnienia trudności związanych z zapisaniem się na kurs sanitariuszek Polskiego Czerwonego Krzyża. Autorka zapisuje, że jej bratu udaje się dopisać ją do listy uczestniczek. Po zakończeniu szkolenia (29 sierpnia) kobieta otrzymuje legitymację sanitariuszki i przydział do punktu medycznego na warszawskim Marymoncie. Ewa, w swoich notatkach, narzeka na niewłaściwą organizację pracy i braki w zaopatrzeniu medycznym, które uniemożliwiają działanie placówki.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Anny Gewürz

Anna Gewürz opisała transport z Lipska do getta w Rydze w 1942 r. Następnie zrelacjonowała okres do 1944 r., który spędziła w ryskim getcie. Nieco miejsca poświęciła także obozowi pracy przymusowej Stutthof, do którego została deportowana w 1944, a także obozowi Gdańsk-Kokoszki (podobóz Stutthof) – stanowił on zaplecze gdańskich stoczni. Więźniowie i więźniarki pracowali po dwanaście godzin dziennie przy budowie schronów przeciwlotniczych i okrętów podwodnych dla III Rzeszy.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia. Znajomość z p. Stefanią Baczyńską i Krzysiem

Jadwiga Wippel rozpoczyna swoje wspomnienia od informacji o powstawaniu nowych placówek edukacyjnych dla dziewcząt i chłopców po 1915 r. Autorka pracowała wówczas jako polonistka. Na początku lat dwudziestych XX w. do kraju wracali repatrianci m.in. z Rosji, dlatego konieczne było stworzenie liczniejszych oddziałów szkolnych. Do seminarium nauczycielskiego w Białymstoku, w którym pracowała Wippel, w 1921 r. przybyła Stefania Baczyńska z ośmiomiesięcznym synem Krzysztofem.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Gizeli Halpern

Gizela Halpern w pierwszej części relacji opisuje lwowską fabrykę Heim der Luftwaffe i życzliwe traktowanie żydowskich robotników przez kierownika Eryka Seidenglanza, który bronił pracowników przed brutalnymi strażnikami, co było przyczyną podejrzeń, że sprzyja Żydom i ich chroni. W drugie części autorka przypomina historię swojego krewnego Jakuba, który za zgodą Seidenglanza ukrył w kotłowni żonę i rocznego syna. Kiedy ich znaleziono, wszyscy zostali aresztowani i „wysłani na pewną śmierć”. Seidenglanz trafił na front wschodni.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Irmy Laksberger

Irma Laksberger w 1940 r. wyjechała wraz z mężem z Krakowa do Prokocimia, a następnie do Wieliczki. Jej mąż pracował w niemieckiej firmie, która od 1942 r. zaczęła zatrudniać kobiety, ale część z nich, powyżej trzydziestego piątego roku życia, odsyłano do krakowskiego getta. Autorka pracowała w kuchni. Opisuje egzekucje w Julagach (niemieckich obozach pracy dla Żydów na terenie Krakowa) w Płaszowie, Prokocimiu, Bieżanowie, a także przypomina sylwetki komendantów i strażników tych obozów.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Anieli Gelbart na temat szpitala żydowskiego w Warszawie

Aniela Gelbart opisała wojenny okres działalności szpitala żydowskiego w Warszawie. Była lekarką w klinice neurologicznej przy Uniwersytecie Warszawskim. W listopadzie 1939 r. przeprowadzono czystkę w jej jednostce, usunięto członków personelu medycznego i pacjentów pochodzenia żydowskiego. Trafili do Szpitala Starozakonnych na Czystem. W styczniu 1941 r. oddział, gdzie pracowała, przeniesiono na Leszno, a w kwietniu na Stawki. Autorka wspomina o epidemiach tyfusu plamistego w getcie warszawskim. Od 1942 r.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Janiny Ring

Janina Ring w czasie powstania warszawskiego trafiła do obozu przejściowego w Pruszkowie, a stamtąd została wywieziona do Gross-Rosen. Autorka opisała warunki życia w obozie i pracę m.in w kamieniołomach. Potem przebywała w filii obozu Ravensbrück (Neubrandenburg), następnie w Berlinie, gdzie pracowała w fabryce żarówek i przy naprawach taboru kolejowego. Po wyzwoleniu opisała swoją drogę powrotną do Polski. 

Strony