Ze wspomnień więźniarki
Barbara Tylińska rozpoczyna swoje wspomnienie od pobytu na Pawiaku, gdzie była więziona w drugiej połowie 1942 r. – w 24-metrowej celi przebywało ok. 30–40 więźniarek. Autorka relacjonuje, jakie aktywności wykonywały więźniarki, by wytrzymać w więziennych warunkach, np. jedna z nich wyglądała za okno i opowiadała innym kobietom, co się działo na zewnątrz. Również sama Tylińska wybiera z pamięci obrazki, które wskazują na jej ówczesną ucieczkową strategię przetrwania w więzieniu: opisuje wygląd wieży kościoła św.