Dziennik, czyli wszystkie myśli oraz wszelkie inne rzeczy
Wpis z 1 stycznia rozpoczyna informacja autorki, że powzięła postanowienie, by od Nowego Roku pisać codziennie. Żali się jednak na niskie samopoczucie i niechęć do sporządzenia rzeczonej notatki. Jest to podyktowane faktem, że poprzedniego dnia miała umrzeć jej koleżanka z uniwersytetu, dziewiętnastoletnia „Myszka” Pyzikowska (tożsamość nieznana). Kolejnego dnia miał odbyć się jej pogrzeb. Pierwsze zapisy ubogie są w elementy faktograficzne. Papierowy monolog w dużej mierze opiera się na sercowych rozterkach twórczyni zeszytu związanych z „Wikiem” i „Funiem”.