Maria Krasińska do Eufrozyny Nowakowskiej, 8.09.1871
Maria Krasińska pisze o przygotowaniach do wyjazdu z Warszawy na ogromne spotkanie rodziny, ale będzie też tam mnóstwo osób z Warszawy. Pisze o planowanych zabawach, polowaniach. Tymczasem Wanda Borowska, guwernantka u Krasińskich, na te trzy tygodnie zostaje w Warszawie. Autorka wspomina, że wyruszą też do Brześcia koleją w asyście służej i służącego: „Przy tym cieszę się bardzo, że zapoznam się nareszcie z moim własnym krajem, który dotychczas dla mnie jest prawie obcym” (k. 2r). Na koniec podaje plany podróży pozostałych członków rodziny.