Srebrna kula. Kartka z mego pamiętnika
Wspomnienia Jadwigi Gorzyckiej-Kronowej – chronologicznie najstarsze spośród znanych zapisków autorki – są prowadzone z perspektywy wielu lat. W początkowej części narracji narratorka wyraża tęsknotę za dawnymi, lepszymi – w jej mniemaniu – czasami, nienaznaczonymi traumą II wojny światowej: „Pamiętasz? To chyba nie było pięćdziesiąt lat temu, to było dawniej chyba, przed wiekami, kiedy to ludzie, jak się dziś wydaje, żyli na innej, jakby lepszej ziemi i jakby w innych wymiarach. Kiedy nawet nienawiść miała ludzki wymiar, nieprzerastający skali historycznej, i jakby jakiś brzeg.