Saga rodzinna
W dokumencie autorka opisuje losy rodziny swojego wuja, Alojzego Raksimowicza, mieszkającego przed II wojną światową na Wileńszczyźnie (k. Komaj). Wuj kobiety pełnił wówczas funkcję plenipotenta generała Eugeniusza Kątkowskiego. Alojzy i jego żona Agrypina mieli folwark wykupiony z części majątku Serenczany. Jak wspomina autorka, sąsiedztwo staroobrzędowców było im nieprzychylne; w październiku 1939 r. spaliło im stodołę wraz z plonami. W dalszej części dokumentu pisząca wspomina, że jej wuj został aresztowany w 1940 r. i osadzony w więzieniu w Starej Wilejce jako więzień polityczny.