publikacje

Wróć do listy

Halina Martin do Marka Gałęzowskiego, 2004–2005

Korespondencja pomiędzy Haliną Martin i dr. Markiem Gałęzowskim, w sprawie biogramu Martinowej, który Gałęzowski przygotowuje dla Słownika uczestników politycznej konspiracji piłsudczykowskiej w kraju i na Węgrzech w latach 1939-1947. Jej nazwisko pojawiło się w wielu protokołach przesłuchań, m.in. ppłk. W. Lipskiego i K. Gorzkowskiego w kontekście współpracy z nimi po wojnie. Gałęzowski podejrzewa, że obaj trochę „zwalali” na nią, wiedząc, że jest ona poza zasięgiem UB. Jemu samemu trudno jest rozstrzygnąć, co z tych zeznań jest prawdą, a co nie, dlatego prosi Martinową o wyjaśnienia, ew.

publikacje

Wróć do listy

Życiorys Haliny Martin

Szczegółowy życiorys Haliny Martin.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia o Biurze Ungra z Placu Teatralnego

Tekst opowiada o Warszawskim Biurze Ogłoszeń i Dzienników Józefa Ungra. Józef Unger, wydawca, drukarz i księgarz przekazał przedsiębiorstwo synowi, Gracjanowi, który kontynuując dzieło ojca, przejął nową placówkę – pierwsze w Warszawie Biuro Ogłoszeń i Dzienników, założone przez Aleksandra Rajchmana, redaktora, wydawcę „Echa Muzycznego” i założyciela Filharmonii. Biuro Rajchmana mieściło się w gmachu Teatru, pod filarami. Gracjan Unger przeniósł spółkę do nowego lokalu przy ulicy Wierzbowej. Następcą Gracjana był jego syn, Stefan Unger, który w 1920 r.

publikacje

Wróć do listy

Guzik

Tekst opowiada o seansie znanego warszawskiego medium, pewnego rymarza o nazwisku Guzik. Zgodnie z opowieścią, o dokonaniach Guzika rodzina autorki dowiadywała się od pana Hippe, felczera. Gdy wieści o medium dotarły do ojca piszącej, ten postanowił go zaprosić na wieczór do domu. Planowany seans odbył się w 1921 r. w mieszkaniu rodziców autorki, znajdującego się w kamienicy na rogu placu Saskiego i ulicy Królewskiej. W tekście przedstawiono opisy gabinetu, w którym odbył się seans, oraz okolicy domu (w tym czasie na placu Saskim miała miejsce rozbiórka soboru).

publikacje

Wróć do listy

Relacja Mani Leider

Mania Leider opisuje getto i akcje likwidacyjne w Przemyślanach oraz w okolicach Świrza. Jej babcia (akuszerka) zginęła po odmowie przeniesienia się do getta, a matka podczas transportu do obozu w Bełżcu – kiedy wyskoczyła z wagonu, została zastrzelona. Autorkę wyrzucono z pociągu i przeżyła, ale odniosła rany. Spotkała inne uciekinierki i razem ruszyły do obozu pracy przymusowej w Kurowicach, gdyż „tam byli Żydzi a my nie miałyśmy gdzie być”. Ukrywała się w lagrze. Po ucieczce z obozu szukała wuja, który „mieszkał w lesie” niedaleko Świrza.

publikacje

Wróć do listy

Józefa i Maria Wisłockie do Zofii Wisłockiej, 1954–1955

Listy Józefy Wisłockiej do córki, Zofii Wisłockiej, przebywającej w więzieniu za przynależność do nielegalnej organizacji. W listach znajdują się także dopiski od siostry Zofii, Marii Wisłockiej.

publikacje

Wróć do listy

Oczami dziecka

Ludwika Haniderek opowiada o losach swojej rodziny wywiezionej na Syberię w lutym 1940 r. W chwili aresztowania miała zaledwie pół roku, dlatego pierwsze lata zesłania zna raczej z opowiadań rodziców i siostry. Transport do Kraju Krasnojarskiego trwał miesiąc. Deportowana była cała rodzina, rodzice oraz trzy córki. Wszyscy z wyjątkiem Ludwiki musieli pracować, głównie przy wyrębie drzew. Ojciec pracował w tajdze przy budowie, rzadko bywał z rodziną. Matka dorabiała wieczorami szyciem, leczeniem (miała termometr i bańki), a także wróżeniem.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Heleny Łosińskiej

We wspomnieniu autorka opowiada o kolejach swojego życia. Krótko opowiada o swojej rodzinie i losach przed wojną, by następnie przejść do relacji wojennej. Opowiada, jak 10 lutego 1940 r. przyszli do ich domu żołnierze sowieccy oraz sołtys z Żarnowa. Zabrali całą rodzinę (z wyjątkiem ojca, któremu udało się uciec), do Augustowa, mówiąc, że biorą ich na zeznania. Rodzinę załadowano jednak do wagonów towarowych i wywieziono w głąb ZSRR. W podróży raz na dobę dostawali suchy prowiant i wodę do picia. Po miesiącu dotarli do osady w lesie – 24 baraki ogrodzone drutami.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Janiny Bołtrukiewicz

Autorka urodziła się w 1926 r. na Wileńszczyźnie. Rodzice mieli duże gospodarstwo rolne we wsi Trykłaciszki, pow. Brasław (dzisiejsza Litwa). Ukończyła pięć klas szkoły podstawowej. W czasie okupacji hitlerowskiej ona i jej matka oraz siostra były bite przez gestapo. W czasch stalinowskich, w 1944 r., zaczęto organizować kołchozy. Urząd Gminy zwoływał zebrania, namawiiając do zgłaszania się. Dotąd nękali gospodarzy, aż ci zmuszeni byli podpisać akces. Wtedy zabierano ich zwierzęta do wspólnego gospodarstwa, nie płacąc za nie właścicielom, a ludzie musieli pracować w kołchozie.

publikacje

Wróć do listy

Listy Janiny Laszczak-Sokołowskiej do Janusza Przewłockiego

Zbiór listów kierowanych do Janusza Przewłockiego dotyczących wspomnień autorki z zesłania za Syberię. Janina Laszczak-Sokołowska odpowiada w nich na pytania Przewłockiego, głównie te dotyczące nazw miejscowości pojawiających się w jej wspomnieniach. Podaje właściwe ich brzmienie, a do listów dołącza kopię strony z Atlasu Topograficznego Wojska Polskiego, na której są zaznaczone opisywane miejsca. Wyjaśnia również, że jej rodzinna miejscowość leżała w gminie Rzepińce, w powiecie Buczacz, w województwie tarnopolskim.

Strony