Karol Hoffman do Krystyna Lach Szyrmy, 04.10.1832
List od Karola Hoffmana, z dopiskiem od jego żony, Klementyny Hoffmanowej, pisany w odpowiedzi na dwie wiadomości od Krystyna Lach Szyrmy. Zawiera praktyczne informacje na temat czcionek drukarskich. Problem stanowiły polskie litery „ą”, „ę”, „ś”, których brakowało w angielskich czcionkach. Hoffman poleca zakupienie całego zestawu czcionek – polskich i innych. Wylicza, jaki będzie koszt całości i jak długo potrwa wykonanie zamówienia. Następnie Hoffman nawiązuje do wspomnianego w poprzednim liście pomysłu wyjazdu jego i jego żony do Londynu, do czego namawiał ich książę Adam Jerzy Czartoryski. Autor pisze, że nie są w stanie odbyć takiej podróży na własny koszt. Dodaje, że wyprawę uniemożliwiają im również plany wydawnicze i zarobkowe związane z Paryżem. Pisze, że ma zamiar założyć tu tygodnik dotyczący spraw Polski. Uważa, że stworzenie takiego pisma jest konieczne, ponieważ Francuzi coraz mniej chętnie zamieszczają artykuły na tego typu tematy w swojej prasie. Hoffman wyraża żal z powodu straty dużego zbioru korespondencji z kraju. Listy te uzbierały się podczas pobytu Hoffmanów w Niemczech. Autor nawiązuje również do bieżącej polityki polskiej emigracji. Zastanawia się krótko nad konkretnymi rozwiązaniami, które mogłyby pomóc odzyskać Rzeczpospolitej państwowość. Jako negatywny przykład działań podaje angielską delegację pod przewodnictwem lorda George'a Lambtona Durhama, która udała się do Petersburga, by przedstawić tam „sprawę polską”. Klementyna Hoffmanowa, w swoim dopisku na końcu listu męża, przesyła pozdrowienia i pisze o braku wiadomości z kraju dotyczących rodziny. Dodaje, że zamierza napisać książkę o historii Polski dla francuskich dzieci. Zapowiada, że prześle Szyrmie rękopis, ponieważ sądzi, że można coś podobnego stworzyć również dla dzieci z Anglii.