publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Krystyna Lach Szyrmy, 15.10.1833

Klementyna Hoffmanowa zawiadamia, że właśnie odpisała na odebrany dawniej list Krystyna Szyrmy, ale otrzymała teraz kolejny, więc odpisze na oba jednocześnie. Przekazuje adresatowi informację z listu od swojej ciotki, Justyny Weigel, z 2 października: Józefa Lach Szyrma dostała już paszport i może wyruszać w podróż. Hoffmanowa pociesza adresata, że ten niepotrzebnie rozpacza, ponieważ wkrótce zobaczy się z żoną i córkami, Bożeną i Czesławą. Dodaje jednak, że nie śmie go za tę rozpacz strofować, ponieważ jej samej towarzyszy mąż, Karol Hoffman, dzięki czemu łatwiej jej znieść emigrację.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Krystyna Lach Szyrmy, 17.08.1833

Klementyna Hoffanowa donosi o informacji, którą otrzymała z Wrocławia: żona adresata, Józefa Lach Szyrma, wraz córkami, Bożeną i Czesławą, przebywają tam i cieszą się dobrym zdrowiem. Autorka pisze również o zdrowiu, chorobach, śmierci, zatrudnieniu oraz planach emigracyjnych dotyczących jej własnej rodziny.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Krystyna Lacha Szyrmy, 03.04.1833

List jest odpowiedzią na dwa listy Krystyna Szyrmy. Hoffmanowa wyraża ubolewanie, że adresat tęskni za chwilą ponownego spotkania z żoną i córkami. Pisze, że gdyby nie była z mężem, ciężko byłoby jej znieść oddalenie od kraju, rodziny, przyjaciół i „udźwignąć ciężar tylu publicznych i osobistych dolegliwości”. Prosi go, odwołując się do jego wartości, żeby uzbroił się w cierpliwość, potrzebną wszystkim w trudnych czasach i nie dopuszczał do siebie czarnych myśli, które zatrwożyły także przyjaciół. Pisze, żeby nie tracił nadziei na odrodzenie Polski.

publikacje

Wróć do listy

Karol Hoffman, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Krystyna Lach Szyrmy, Józefy Lach Szyrmy, 21.08.1832

Opisywany list pochodzi przede wszystkim od Karola Hoffmana, zawiera jednak dopisek jego żony Klementyny Hoffmanowej. W dużej mierze ma charakter informacyjny. Hoffman pisze, że po kilkutygodniowej podróży przyjechali wraz z żoną do Paryża, gdzie wynajęli na miesiąc mieszkanie. Zauważa, że mogą żyć w Paryżu równie tanio jak w Dreźnie. Nadmienia, że nie kontaktował się z odbiorcami od czasu pobytu w Lipsku, ale chciałby wznowić stosunki. Wyraża nadzieję, że opisywany list zapoczątkuje dalszą korespondencję i że spodziewa się dłuższej odpowiedzi.

publikacje

Wróć do listy

Coś niecoś z mojego filmu. Wspomnienia

Maria Skrochowska przed wojną autorka prowadziła dzienniki i zapiski, które uległy zupełnemu zniszczeniu w powstaniu warszawskim. Została zachęcona przez znajomego, którego nazwiska nie wymienia, do spisania wspomnień. Zajęła się tym po zakończeniu II wojny światowej. Wspomnienia rozpoczynają się podaniem okoliczności podjęcia pracy sekretarki u ociemniałej Elisabeth Paris: znajoma matki szukała kogoś odpowiedniego dla francuskiej pisarki i tłumaczki i zaproponowała zajęcie Marii Skrochowskiej.

publikacje

Wróć do listy

Spuścizna

We wspomnieniach Trzaskowska opisuje swoje dzieciństwo na Kresach, zajęcia i zabawy (czynnością często przez nią wykonywaną jest przeglądanie zdjęć zesłanych na Syberię powstańców 1863 r., co kształtuje jej wrażliwość patriotyczną i historyczną), życie codzienne w dworze, służbę, kreśli sylwetki członków rodziny (ojca, ciotki – Anieli Ściłłównej), opowiada historię dworu.

publikacje

Wróć do listy

W pracy dał Bóg przebyć

Napisany na malutkiej karteczce liścik do Mistrza Andrzeja Towiańskiego przekazany zapewne w czasie pobytu w jego domu, w Zurychy List zawiera pisane w patetycznym i egzaltowanym stylu podziękowanie za udzielone nauki, wraz z obietnicą stosowania się do nich. Autorka pisze także o pracy duchowej odbytej po niedawnej chorobie. Prosi także o ponowne spotkanie, potrzebne dla „gruntownego poznania i rozwinięcia tych materi”.

publikacje

Wróć do listy

Po tem ciężkim upadku

W liście autorka przyznaje się do „ciężkiego upadku dzisiejszego" i deklaruje, że wzięła się do pracy nad sobą, aby wyrugować zadawnione przyczyny swojego niestosownego zachowania wobec Mistrza [Andrzeja Towiańskiego] lub Koła Sprawy Bożej (nie dowiadujemy się na czym to uchybienie polegało). Prosi adresatkę o wsparcie w tej pracy. Wyznaje, że czuje się niegodna uczestniczenia w dalszych spotkaniach, a nawet wysłuchania przez siostrę Karolinę, dopóki nie zadośćuczyni swojemu zachowaniu. Prosi jednak ją i siostrę Annę o wyznaczenie spotkania w celu rozmowy.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik: 28.10.1909– 14.01.1910 (tom 66)

Dziennik prowadzony od 28.10.1909 do 14.01.1910, opatrzony przez autorkę numerem 66.

Tom obejmuje pobyt Kieniewiczowej w Wiesbaden, następnie pobyt z mężem w Paryżu,powrót przez Warszawę, w której małżonkowie spędzają część grudnia, oraz czas święteczny po powrocie do domu na Polesiu.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Antoniny Górskiej (zeszyt 9)

Po śmierci męża Antonina Górska oddała się całkowicie wychowaniu synów. Stwierdza, że miłość macierzyńska jest najwyższą formą uczuć – wymaga wyzbycia się egoizmu i oczekiwań wobec dzieci, które dorastają i potem same kierują swoim życiem. Autorka wspomina, że w zakresie wychowania dzieci dużo nauczyła się od Stefanii Marciszewskiej, która prowadziła ochronki (przedszkola) w Warszawie i na wsi. Nazywa ją geniuszem pedagogicznym. Marciszewska uświadomiła jej, że należy szanować wewnętrzną wolność dziecka.

Strony