publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 11.12.1833

Hoffmanowa rozpoczyna swój list od wytłumaczenia, dlaczego długo nie pisała. Dalej opowiada o poważnych problemach zdrowotnych – zrobił jej się guz pod ramieniem. Pisze o bólu i osłabieniu, które z tego powodu odczuwa. Jej mąż kontaktował się z najlepszymi lekarzami i wszyscy zalecili operację. Autorka pisze, że ten zabieg najprawdopodobniej odbędzie się jeszcze pod koniec roku. Guz jest mały i położony w dobrym miejscu, więc ma nadzieję na szybkie wyzdrowienie. Józefa Szyrma jest jedną z niewielu osób, które o tym wiedzą. Hoffmanowa prosi ją o dyskrecję.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 09.11.1833

Autorka rozpoczyna list podziękowaniami za życzenia dla męża, pisząc, że są dla niej osobiście ważne. Bardzo ją ucieszyła informacja, że Szyrmowie urządzają się coraz lepiej w Londynie. Prosi ich, żeby nie zakładali, że zostaną na emigracji do końca życia. Jest przekona, że taka sytuacja potrwa jeszcze tylko kilka lat. Jej zdaniem Polska w niedługim czasie znowu zacznie istnieć, choć nie będzie od razu taka, jak by sobie tego życzyli, czyli od Dźwiny do Odry, ale będzie wolna od rosyjskiej władzy.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 29.10.1833

Klementyna Hoffmanowa wyraża radość z powodu dołączenia Józefy Lach Szyrmy wraz córkami, Bożeną i Czesławą, do męża, Krystyna Lach Szyrmy, przebywającego na emigracji w Londynie. Hoffmanowa prosi, żeby Szyrmowie poinformowali ją, w jaki sposób zamierzają urządzić sobie wspólne życie. Pisze, że jest pełna podziwu dla adresatki, która sama z dziećmi przebyła tak daleką drogę. Prosi o list z opisem szczegółów tej podróży oraz o informacje o rodzinie. Wyraża nadzieję, że kiedyś uda im się żyć wspólnie.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Krystyna Lach Szyrmy, 15.10.1833

Klementyna Hoffmanowa zawiadamia, że właśnie odpisała na odebrany dawniej list Krystyna Szyrmy, ale otrzymała teraz kolejny, więc odpisze na oba jednocześnie. Przekazuje adresatowi informację z listu od swojej ciotki, Justyny Weigel, z 2 października: Józefa Lach Szyrma dostała już paszport i może wyruszać w podróż. Hoffmanowa pociesza adresata, że ten niepotrzebnie rozpacza, ponieważ wkrótce zobaczy się z żoną i córkami, Bożeną i Czesławą. Dodaje jednak, że nie śmie go za tę rozpacz strofować, ponieważ jej samej towarzyszy mąż, Karol Hoffman, dzięki czemu łatwiej jej znieść emigrację.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Krystyna Lach Szyrmy, 17.08.1833

Klementyna Hoffanowa donosi o informacji, którą otrzymała z Wrocławia: żona adresata, Józefa Lach Szyrma, wraz córkami, Bożeną i Czesławą, przebywają tam i cieszą się dobrym zdrowiem. Autorka pisze również o zdrowiu, chorobach, śmierci, zatrudnieniu oraz planach emigracyjnych dotyczących jej własnej rodziny.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Krystyna Lacha Szyrmy, 03.04.1833

List jest odpowiedzią na dwa listy Krystyna Szyrmy. Hoffmanowa wyraża ubolewanie, że adresat tęskni za chwilą ponownego spotkania z żoną i córkami. Pisze, że gdyby nie była z mężem, ciężko byłoby jej znieść oddalenie od kraju, rodziny, przyjaciół i „udźwignąć ciężar tylu publicznych i osobistych dolegliwości”. Prosi go, odwołując się do jego wartości, żeby uzbroił się w cierpliwość, potrzebną wszystkim w trudnych czasach i nie dopuszczał do siebie czarnych myśli, które zatrwożyły także przyjaciół. Pisze, żeby nie tracił nadziei na odrodzenie Polski.

publikacje

Wróć do listy

Karol Hoffman, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Krystyna Lach Szyrmy, Józefy Lach Szyrmy, 21.08.1832

Opisywany list pochodzi przede wszystkim od Karola Hoffmana, zawiera jednak dopisek jego żony Klementyny Hoffmanowej. W dużej mierze ma charakter informacyjny. Hoffman pisze, że po kilkutygodniowej podróży przyjechali wraz z żoną do Paryża, gdzie wynajęli na miesiąc mieszkanie. Zauważa, że mogą żyć w Paryżu równie tanio jak w Dreźnie. Nadmienia, że nie kontaktował się z odbiorcami od czasu pobytu w Lipsku, ale chciałby wznowić stosunki. Wyraża nadzieję, że opisywany list zapoczątkuje dalszą korespondencję i że spodziewa się dłuższej odpowiedzi.

publikacje

Wróć do listy

Coś niecoś z mojego filmu. Wspomnienia

Maria Skrochowska przed wojną autorka prowadziła dzienniki i zapiski, które uległy zupełnemu zniszczeniu w powstaniu warszawskim. Została zachęcona przez znajomego, którego nazwiska nie wymienia, do spisania wspomnień. Zajęła się tym po zakończeniu II wojny światowej. Wspomnienia rozpoczynają się podaniem okoliczności podjęcia pracy sekretarki u ociemniałej Elisabeth Paris: znajoma matki szukała kogoś odpowiedniego dla francuskiej pisarki i tłumaczki i zaproponowała zajęcie Marii Skrochowskiej.

publikacje

Wróć do listy

Spuścizna

We wspomnieniach Trzaskowska opisuje swoje dzieciństwo na Kresach, zajęcia i zabawy (czynnością często przez nią wykonywaną jest przeglądanie zdjęć zesłanych na Syberię powstańców 1863 r., co kształtuje jej wrażliwość patriotyczną i historyczną), życie codzienne w dworze, służbę, kreśli sylwetki członków rodziny (ojca, ciotki – Anieli Ściłłównej), opowiada historię dworu.

publikacje

Wróć do listy

W pracy dał Bóg przebyć

Napisany na malutkiej karteczce liścik do Mistrza Andrzeja Towiańskiego przekazany zapewne w czasie pobytu w jego domu, w Zurychy List zawiera pisane w patetycznym i egzaltowanym stylu podziękowanie za udzielone nauki, wraz z obietnicą stosowania się do nich. Autorka pisze także o pracy duchowej odbytej po niedawnej chorobie. Prosi także o ponowne spotkanie, potrzebne dla „gruntownego poznania i rozwinięcia tych materi”.

Strony