publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 28.10.1835

Klementyna Hoffmanowa martwi się niezaleczonym katarem i kaszlem Józefy Lach Szyrmy. Daje jej kilka porad zdrowotnych. Prosi ją, żeby o siebie dbała, była spokojna i nie dopuszczała do siebie smutnych myśli. Prosi również o szersze opisy życia adresatki. Zaznacza, że bardzo za nią tęskni, ponieważ – jak wyznaje – brakuje jej prawdziwej przyjaciółki w Paryżu. Sądzi, że również Szyrmie brakuje takowej w Londynie, zwłaszcza podczas choroby. Dodaje, że – jej zdaniem – mężowie, choćby najlepsi, nie zrozumieją wszystkich ich potrzeb.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 04.06.1835

Hoffmanowa pisze, że właśnie odebrała pakiet listów z Wrocławia. Jeden z nich jest do Szyrmowej. Autorka pisze, że śpieszy z jego wysłaniem, ponieważ wie, jaką stanowi to pociechę dla osób na emigracji. Pisze także, że dostała długi list od Aleksandry Tarczewskiej (swojej siostry) i jak tylko go przeczyta, odpisze i się nim nacieszy, prześle go do Szyrmów wraz z obiecanym wcześniej. Dalej przekazuje wieści o zdrowiu rodziny i przyjaciół, o których dowiedziała się z listów. Jedna z informacji dotyczy nowego środka komunikacji w Warszawie.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 08.04.1835

Hoffmanowa rozpoczyna list od informacji, że ma możliwość przesłania listu przez panią Filipowiczową, która na dłuższy czas wybiera się do Londynu wraz z córką mającą nadzieję zostać tam guwernantką. Prosi, żeby nie śmiali się z przesyłki, którą od niej otrzymają, a są to dwa woreczki kaszy tatarczanej, której w Anglii nie ma, a jej i Hoffmanowi bardzo smakuje. Przesyła również dla Szyrmowej parę łokci wstążki, takiej samej, jak nosi u swoich czepeczków.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 09.03.1835

List rozpoczyna się od wyrażenia wielkiego przejęcia zamachem na życie Krystyna Szyrmy. Hoffmanowa nie sądziła, że był tak bliski śmierci; myślała, że więcej w dochodzących do niej wieściach plotek. Ma nadzieje, że na skutek tego wydarzenia Szyrma porzuci swoją pracę dla komitetu wsparcia, skoro uczciwym ludziom nie warto mieć do czynienia z „naszą hołotą”. Pisze, że dobrze, że Szyrmowa prowadzi życie towarzyskie. Dzięki temu być może Anglicy poznają się na Polakach z ich dobrej strony, bo ze złej już ich znają.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 03.05.1835

Hoffmanowa donosi, że dostała listy z Wrocławia. Wszyscy tam cieszą się dobrym zdrowiem. Listy dotarły z opóźnieniem, ponieważ Weiglowie (rodzina Justyny z Czempińskich Weiglowej, siostry matki autorki) zapomnieli w roztargnieniu napisać na kopercie adres, więc poczta paryska szukała Hoffmanowej po całym mieście. Treść listu stanowi głównie streszczenie wiadomości z kraju na temat życia codziennego rodziny i znajomych: ich chorób, przeprowadzek, wesel, problemów finansowych.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 18.02.1835

Hoffmanowa rozpoczyna list od wytłumaczenia, dlaczego tak późno przesyła wiadomość. Otóż czekała na listy z kraju, ponieważ chciała przesłać do Szyrmowej nowe wiadomości od rodziny razem ze swoim listem. Nie otrzymała dotąd żadnej poczty, ale nie chce już dłużej zwlekać z listem. Pisze, że spodziewa się wkrótce wizyty pani Niemojewskiej (Wiktoria z Lubowidzkich Niemojowska, żona Bonawentury Niemojowskiego), która być może przyniesie jakieś wieści z kraju, od razu je wówczas wyśle do adresatki.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 01.01.1835

Jest to pierwszy list Hoffmanowej w nowym roku; od tej informacji go rozpoczyna, składając jednocześnie adresatom życzenia noworoczne. Kiedy zaczęła go pisać, odwiedzili Hoffmanów znajomi, przerywając jej. Poprzestaje zatem na krótkich życzeniach. Dziękuje Szyrmom za ich list i przesyła im korespondencję z Warszawy. Pisze, że dostała list od siostry (Aleksandry Tarczewskiej) datowany na 1 września, z którego wynika, że ktoś ją okłamał, iż Hoffmanowa brała udział w knuciu spisku mającego na celu zabicie cara Mikołaja.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 13.12.1834

Hoffmanowa rozpoczyna list od opisu rozczarowania, że nie dostała wiadomości od Szyrmów na dzień swoich imienin. Cieszy się jednak, że list w końcu dotarł. Nawiązując do poprzedniej korespondencji, dotyczącej poronienia Szyrmowej, wyraża wielką radość, że adresatka czuje się już dobrze. Pisze, że jest to prawdziwy cud pośród wszystkich trudności, jakie ich spotykają.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 05.11.1834

Hoffmanowa pisze, że bardzo ją zmartwił ostatni list, w którym Szyrmowie informowali o poronieniu. Słyszała, że poronienie wymaga większego odpoczynku niż poród. Kategorycznie prosi adresatkę, żeby o siebie dbała, oszczędzała się, a nawet wynajęła służącą. Obiecuje jej, że wkrótce będzie dla niej zatrudnienie w Towarzystwie Dobroczynności Dam Polskich. Pyta Szyrmów, którzy na emigracji znaleźli się w ciężkim położeniu finansowym i ciężko im było wyjść z tego impasu, czy nie chcieliby przyjąć z kasy Towarzytwa pomocy na edukację córek – około 20 lub 30 franków miesięcznie.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 20.10.1834

List rozpoczyna się wspomnieniem ostatniej wiadomości od Szyrmów. Hoffmanowa dziękuje za okazane zaufanie. Jest ono dla niej nowym dowodem ich przyjaźni, będzie się starała godnie odpowiedzieć. Pisze, że „ułatwienie tego interesu ciągnąć się jeszcze będzie zapewne kilka tygodni”. Spodziewa się jednak, że wszystko pójdzie pomyślnie. List nie wyjaśnia, o jakiego rodzaju „interes” chodziło. Autorka komentuje wieści o ciąży Józefy Szyrmowej. Podoba jej się sposób, w jaki mówi o swoim stanie.

Strony