[Wczoraj znów wysłałam...]
Solska rozpoczyna list od informacji, że wczorajszy list wysłała mu bez żadnej wiadomości o sobie, a to z tego powodu, że czuje się chora. Pisze o wielkiej niemocy, którą czuje od jego wyjazdu. Wspomina, że dostała również gorączki i źle się czuje zarówno psychicznie, jak i fizycznie. W dalszej części donosi o swoich lękach, o których nie chce mu pisać, bo boi się, że lęk, który właśnie czuje, jest spowodowany jedynie wielkim zmęczeniem fizycznym.