Pamiętnik Heleny Kozickiej
Wspomnienia rozpoczynają się od fragmentów o domu rodzinnym, gościach w domu Gostkowskich (Leon Walewski, Stanisław Menarski, Alfred Sulima Deyma). Z matką łączyła Helenę Kozicką chłodna, zdystansowana relacja. O ojcu autorka pisze przychylnie. Wspomina m.in., że Roman Gostkowski z radością przyjął wiadomość o śmierci papieża Piusa IX, gdyż był przeciwnikiem Kościoła. Dzięki ojcu interesowała się nauką, kształciła umiejętność logicznego myślenia. Twierdzi, że to sprawiło, że już we wczesnej młodości straciła wiarę.