Relacja Anny Urleich
Anna Urleich przedstawia wydarzenia związane z pogromem ludności żydowskiej w 1941 r. w Złoczowie, dokonanym przez Niemców i Ukraińców. Wspomina, że przed wojną prawie połowę mieszkańców miasta (ogółem: piętnaście tys.) stanowili Żydzi. Wspomina o swoich emocjach: strachu, niepewności, poczuciu śmiertelnego zagrożenia. W zakończeniu informuje, że zamordowano ok. trzech tysięcy Żydów. Autorka uważała, że był to początek Zagłady. Wskutek pogromu straciła dwóch kuzynów, wujka i teścia.