publikacje

Wróć do listy

Relacja Mani Cytron

Mania Cytron wspomina o bezustannych strachu Żydów w czasie okupacji niemieckiej. Dwunastoletnia autorka została wywieziona do Auschwitz. Jej relacja przedstawia głównie moment oczekiwanego wyzwolenia: „Nadszedł maj, po sześciu latach zaświeciło dla nas słońce, 8-go maja wkroczyły do nas wojska rosyjskie”. Cytron dodała, że więźniowie „jak dzika zwierzyna z klatki wylecieli”, ze „śpiewem radości i tańcem na ulicach zostali przyjęci Czerwoni”.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Frani Godlewicz

Frania Godlewicz po zakończeniu wojny znalazła się w Domu Dziecka w Chorzowie. Opisała swoje przeżycia z czasów okupacji niemieckiej, wspominając, że przed wojną jej ojciec miał skład rowerowy w Gdyni. We wrześniu 1939 r. rodzina przeprowadziła się do Warszawy i mieszkali po tzw. aryjskiej stronie, a potem w getcie, gdzie zmarła jej babcia. Po wyjściu z getta autorka traci ojca i matkę, o dziewczynkę troszczy się ciotka, która płaci za jej dalsze ukrywanie i utrzymanie. Po upadku powstania warszawskiego Frania zostaje wywieziona do obozu w Pruszkowie, a po wyzwoleniu wraca do Warszawy.

publikacje

Wróć do listy

Moje wspomnienia z dawnych lat. Wycieczka do Kopenhagi

Zofia Zagórska-Drogosz napisała swój tekst podczas zajęć Zespołu Pamiętnikarskiego na Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Zawiera on wspomnienia z wycieczki do Kopenhagi, którą odbyła jako gimnazjalistka w 1935 r.

publikacje

Wróć do listy

Dzieje Zakładu Sierot w Krakowie podczas okupacji niemieckiej

Sabina Mirowska-Hochberger opisała historię Żydowskiego Domu Sierot, przypominając, że we wrześniu 1939 r. kierownictwo sierocińca opuściło Kraków, a jego zarządzaniem zajęła się Anna Feuerstein. Po utworzeniu getta w Krakowie (20 marca 1941) Niemcy przedłużyli zakładowi opiekuńczemu termin przeprowadzki do 1 kwietnia. Według rozporządzenia wszystkie dzieci żydowskie przebywające po „stronie aryjskiej” powinny były również znaleźć się w getcie.

publikacje

Wróć do listy

Dzieci

Regina Nelken, pracownica Żydowskiego Domu Sierot, opisała historię podopiecznych z sierocińca i internatu w Krakowie. W czasie okupacji niemieckiej dzieci pracowały (np. kleiły koperty), aby uniknąć wysiedlenia. Od jesieni 1942 r. były wywożone, m.in. do obozu zagłady w Bełżcu. W trakcie likwidacji krakowskiego getta (13 marca 1943 r.) trafiły do obozu pracy przymusowej w Płaszowie (przebywały w wydzielonej części: Kinderheim). Według Nelken zmęczone i straumatyzowane dzieci wyglądały jak „młodzi starcy”.

publikacje

Wróć do listy

Janicka do Żanny Kormanowej, 4.06.1951

List do Żanny Kormanowej z prośbą o pomoc w dostaniu się na studia dziennikarskie. Autorka opisuje swoje losy. Mając 13 lat straciła oboje rodziców (ojciec zginął w obozie koncentracyjnym). Jej opiekunowie nie mogli posłać jej do szkoły ogólnokształcącej, więc poszła do szkoły zawodowej. Potem ukończyła Liceum Pedagogiczne, gdzie uzyskała maturę. Następnie pracowała na wsi przez pół roku jako nauczycielka. Obecnie pracuje w Prewentorium TPD w Śródborowie, również jako nauczycielka. Jej marzeniem jest dalsze pogłębianie wiedzy, szczególnie interesuje ją dziennikarstwo.

publikacje

Wróć do listy

Konkurs na wspomnienia działaczy partyjnych 40-lecia PRL

Autorka opisuje swoje dzieciństwo na Ukrainie. Ojciec pracował jako pszczelarz w majątku hrabiego Kieniewicza. Pamięta dzień, kiedy nadeszła odezwa Lenina ogłaszająca Rewolucję Październikową. Wspomina lata okupacji hitlerowskiej. Już wtedy swe losy związała z PPR, walczyła w partyzantce (głównie w Warszawie i okolicach). Dosyć obszernie pisze o powstaniu PPR, a także Batalionów Chłopskich i Gwardii Ludowej oraz o działalności tych organizacji podczas wojny. Jest tu też mowa o tworzeniu Rad Narodowych, o PKWN i Manifeście Lipcowym.

publikacje

Wróć do listy

Lata nadziei i pracy

Autorka opisuje swoje losy ze szczególnym uwzględnieniem lat powojennych. W tekście uwidacznia się bezkrytyczny stosunek piszącej do władzy ludowej. Historię rozpoczyna opis dzieciństwa we wsi Olbrachcice – rodzice Władysławy prowadzili niewielkie gospodarstwo, które odziedziczyli po rodzicach jej matki. Mimo tego w domu panował niedostatek. Autorka uczęszczała do szkoły oddalonej o 3 km od jej miejsca zamieszkania i odbywała naukę religii w kościele parafialnym. Nie godząc się z wyzyskiem robotników i biedoty wiejskiej, wstąpiła do młodzieżowej organizacji „Wici”.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Mirki Bram

Mirka Bram na początku relacji przypomina o najwcześniejszych zdarzeniach ze swojego życia. Zapamiętała podróż do dziadków, którzy mieszkali w Koninie. Prawdopodobnie było to już po wybuchu wojny: „mieliśmy maski gazowe i uciekaliśmy do schronu”. Przed przesiedleniem do kaliskiego getta jej matka próbowała ulokować rodzinę w tej części miasta, gdzie nie mieszkali Żydzi. Wieźli swoje rzeczy w dziecięcym wózku autorki. W Kaliszu zaczęły się wysiedlenia ludności żydowskiej.

publikacje

Wróć do listy

Narożna kamienica, czyli dwie Jadwigi

Praca nadesłana na konkurs tygodnika „Stolica” pt. „Warszawa moich wspomnień”. Tekst dotyczy pensji Jadwigi Sikorskiej, do której uczęszczała autorka. Kobieta przywołuje marmurowe schody budynku, na których można było spotkać koleżanki oraz mijać się z gronem pedagogicznym. Pisząca wspomina sposoby młodzieży na spędzanie czasu wolnego i przerw, uprzyjemnianych dźwiękami pianina z „sal rekreacyjnych”. Jak wspomina autorka: „Tamtędy, w samorzutnym szpalerze wystraszonych dziewczynek, kroczyła zgarbiona postać w czerni, zawsze z plikiem papierów w ręce.

Strony