Masza
Opowiadanie o charakterze biograficznym, dotyczące wybranych epizodów z pobytu autorki w obozie na Majdanku oraz przebywającej tam więźniarki Maszy. Wspomnienia rozpoczynają się od opisu „kąpania Żydówek z getta” w łaźni obozowej.
Opowiadanie o charakterze biograficznym, dotyczące wybranych epizodów z pobytu autorki w obozie na Majdanku oraz przebywającej tam więźniarki Maszy. Wspomnienia rozpoczynają się od opisu „kąpania Żydówek z getta” w łaźni obozowej.
Zofia Orlicka trafiła do obozu 17 stycznia 1943 r. w grupie trzystu więźniarek z Pawiaka; obóz opuściła 17 września 1943 r. W relacji opisuje uciążliwy transport do obozu w wagonach towarowych, po pięćdziesiąt osób w każdym. Podróż trwała kilkanaście godzin przy temperaturze dwudziestu siedmiu stopni poniżej zera. Orlicka wspomina swoją niepewność związaną z tym, że nie wiedziała, gdzie ją wieziono. Dopiero w Dęblinie więźniarki dostały informację, że jadą do Lublina. Po przybyciu do obozu autorka została osadzona na polu piątym, w pierwszym baraku od wsi Dziesiąta.
Wspomnienia Marii Morawskiej obejmują okres pobytu Józefa Piłsudskiego w Moszczanicy pod Żywcem w 1934 r. Morawska była córką właścicieli dworu, w którym przez osiem miesięcy przebywał chory marszałek. W jej zapiskach pojawia się legendarny Naczelnik Państwa przedstawiony jako ojciec narodu, lecz równocześnie autorka rozpatruje jego osobowość z prywatnego punktu widzenia. Jest on dla niej wyzwolicielem Polaków, który mimo sławy nie zapominał o zwykłych ludziach. Jednak sentymentalna konwencja wspomnień potęguje mityczny wizerunek dowódcy I Kompanii Kadrowej.
Helena Platta-Szorc opisała historię swojej choroby i liczne pobyty w szpitalach. Autorka analizuje także funkcjonowanie służby zdrowia i opieki lekarskiej. Szpital w jej ujęciu staje się symboliczną wyspą cierpienia, a także realnym miejscem, gdzie objawiają się wszystkie najlepsze i najgorsze cechy pacjentów i pacjentek.
Róża Grünbaum opisuje wydarzenia z wiosny 1944 r. w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. Najpierw określa swój stan psychiczny i emocje: przerażenie i zagubienie, zaznaczając, że jej największym pragnieniem była chęć przeżycia. Następnie przypomina o pobycie w obozowym szpitalu, któremu towarzyszył strach przed selekcją. W szpitalu poznała Greczynkę, nazywaną tak z racji urody, a także zakochanego w Greczynce więźnia (brak imion obojga). Jej znajoma nie znała alfabetu łacińskiego, dlatego korespondencja między zakochanymi przechodziła przez ręce Grünbaum.
Wydruk komputerowy na prawach rękopisu, podpisany przez autorkę. Na początku załączono list skierowany do czytelnika. Autorka zachęca w nim do sięgnięcia po tekst, przywołując na początek okoliczności jego powstawania: „Teksty napisane przeze mnie kilka lat temu – gdy mój wzrok, choć uszkodzony, pozwalał mi widzieć więcej niż teraz. Zachęcam przeczytać tyle, ile dacie radę” (k. 1). Jest to powieść autobiograficzna pisana w formie listów skierowanych do czytelnika nazywanego imieniem Viso. W tekście nie brak dziennikarskiej wnikliwości.