Anna Gosiowa do Żanny Kormanowej, 18.08.1950–13.10.1964
Na kolekcję składa sie dziesięc kartek pocztowych oraz list. Autorka pisze do Żanny Kormanowej głównie o sprawach prywatnych, aczkolwiek pojawiają się także wątki związane z pracą.
18 sierpnia 1950 r., Zakopane. Autorka informowała Kormanową, przebywającą w Międzyzdrojach, o swoim powrocie do domu i prosiła, by powiadomiła ją, gdyby potrzebowała załatwić jakieś sprawy w Warszawie.
8 marca i 22 maja 1951 r. Dwie kartki z Moskwy. Autorka była tam zatrudniona w Wydziale Studentów, zajmowała się pracą biurową i techniczną . Nie była zadowolona ze swojego stanowiska, praca nie rozwijała, wymagała znacznego zaangażowania i pochłaniała dużo czasu, którego nie mogła poświęcić na pracę nad sobą. Była niezadowolona z tego wyjazdu i starała się, by odwołano ją z tej delegacji.
W kartce przysłanej z wakacji w Muszynie, datowanej na 31 lipca 1951 r. stwierdziła, że prawdopodobnie nie uda się jej skrócić pobytu w Moskwie, miała nadzieję na pozytywne rozpatrzenie sprawy przez Ostapa Dłuskiego, kierownika Wydziału Zagranicznego Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Gosiowa interesowała się bieżącymi wydarzeniami w Warszawie. Pytała o pracę habilitacyjną ich wspólnej znajomej Ireny, o plany zwolnienia tow. Kochańskiego z Komisji Centralnej Związków Zawodowych, o proseminaria i materiały z wykładów i przygotowania do I Kongresu Nauki Polskiej. Oferowała także Kormanowej możliwość zakupu książek w Moskwie.
28 lipca i 6 sierpnia 1952 r. Kartka i list z Międzyzdrojów. Autorka przebywała na urlopie, narzekała na złą pogodę i rozważała wyjazd na kolejne dwa tygodnie w góry. W przysłanym kilka dni później liście informowała, że została, ponieważ pogoda się poprawiła. Pisała o swoich rozważaniach w kwestii zmiany pracy. Nie była zdecydowana, czy powinna udać się do Polskiego Wydawnictwa Naukowego, czy do Książki i Wiedzy. Wybór zależał od otrzymania większego mieszkania. Przed wyjazdem rozmawiała o tym z dyrektorem PWN Tadeuszem Zabłudowskim.
21 lipca 1953 r. Kartka z Zakopanego. Autorka w czasie wakacji mieszkała w domu wczasowym Funduszu Wczasów Pracowniczych „Przodownik”. Kolejne dwa tygodnie miała spędzić w Dusznikach Zdroju. Pytała Kormanową o samopoczucie i o kurację, którą wówczas odbywała w Krynicy. Gosiowa życzyła jej powrotu do dobrej formy.
5 października 1956 r. i 23 grudnia 1958 r. Pozdrowienia z Paryża.
30 czerwca 1960 r. Kartka ze Strasburga. Autorka przebywała tam od tygodnia i wybierała się z koleżanką do Włoch, a potem, w przypadku uzyskania wizy, do Szwajcarii. Pytała, co słychać u Kormanowej, o jej plany wakacyjne oraz postępy prac nad słownikiem. Podała swój paryski adres, prosząc o odpowiedź.
1 października 1963 r. Autorka przesyła pozdrowienia z Warny, opisuje słoneczną pogodę, zwraca uwagę na handel z ludnością miejscową uprawiany przez Polaków przebywających na wakacjach. W drodze powrotnej Gosiowa miała jechać przez inny nieformalny ośrodek handlowy – Bukareszt.
13 października 1964 r. Pozdrowienia z Izraela.