publikacje

Wróć do listy

Dziennik, czyli wszystkie myśli oraz wszelkie inne rzeczy

Wpis z 1 stycznia 1920 r. rozpoczyna informacja autorki, że powzięła postanowienie, by od Nowego Roku pisać codziennie. Żali się jednak na złe samopoczucie i niechęć do sporządzenia rzeczonej notatki. Jest to podyktowane faktem, że poprzedniego dnia umarła jej koleżanka z uniwersytetu, dziewiętnastoletnia „Myszka” Pyzikowska (tożsamość nieznana). Kolejnego dnia miał odbyć się jej pogrzeb. Pierwsze zapisy ubogie są w elementy faktograficzne. Opis w dużej mierze opiera się na sercowych rozterkach twórczyni zeszytu związanych z „Wikiem” i „Funiem”.

publikacje

Wróć do listy

Pamiętniki

Impulsem do spisania wspomnień stała się dla autorki lektura pamiętników jej słynnego krewnego, Melchiora Wańkowicza. Nie chcąc, aby subiektywny i – w jej odczuciu – zniekształcony obraz wschodnich rubieży Polski zaprezentowany przez Wańkowicza był jedynym znanym wspomnieniem o Kresach, postanowiła napisać własny pamiętnik, prezentujący ówczesną rzeczywistość w bardziej – jej zdaniem – obiektywny sposób.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 44)

Pod koniec października 1935 r. Janina przebywa w Warszawie. Odwiedza Kieniewiczów oraz Annę i Pawła Żółtowskich. Z bratową rozmawia m.in. na temat Stefana, którego chciałaby wyswatać. Martwi ją jednak jego wrażliwe usposobienie i niewystarczające, jej zdaniem, starania rodziców o jego obycie w towarzystwie. 

Diarystka relacjonuje spotkania ze znajomymi – m.in. Marią Sobańską, Marią Morawską, wizyty w kinie i teatrze.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 43)

Wpisy w  tym tomie dziennika zaczynają się w kwietniu 1935 r., gdy autorka przebywa w Bolcienikach. Żółtowska opisuje bieżącą sytuację polityczną i toczące się w towarzystwie dyskusje na temat stosunków z Niemcami. Poza tym relacjonuje spotkania towarzyskie, m.in. wizytę w Małych Solecznikach u Plater-Zyberków, odwiedziny Umiastowskich. Spotyka się też z Władysławem i Piotrem Czartoryskimi.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 42)

Dziennik zaczyna się w styczniu 1935 r. Żółtowscy jadą do Siedlisk, do majątku Sapiehów. Autorka jednocześnie relacjonuje wcześniejsze wydarzenia, związane z pobytem w Warszawie i Bolcienikach, gdzie spędzili święta Bożego Narodzenia 1934 r.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 41)

Zapiski zaczynają się pod koniec maja 1934 roku. Autorka relacjonuje dalszy ciąg pobytu w Paryżu, gdzie jest ze swoim mężem. Poza zwiedzaniem Paryża i okolic (Wersal, Saint-Germain), spędzają również czas na spotkaniach towarzyskich, podczas których nawiązują nowe znajomości.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 40)

Dziennik zaczyna się w marcu 1934 r., gdy autorka przebywa w swoim rodzinnym domu, w Bolcienikach. Mieszkają tam wspólnie z mężem od czasu wyprowadzki z Poznania, spowodowanej zwolnieniem go z Uniwersytetu Poznańskiego.

W domu przyjmują znajomych, jak zwykle odbywają się rozmowy i dyskusje na temat bieżących wydarzeń politycznych.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 39)

Wpisy w tym tomie dziennika rozpoczynają się w listopadzie 1933 r., gdy Żółtowscy jeszcze przebywają w Poznaniu. Dziunia informuje Janinę o zaręczynach Tekli z Franciszkiem Konarskim. Autorka jest sceptycznie nastawiona do tego związku: „Tekla była dotychczas tak szalenie płytka i mało poważna, że żal mi trochę młodego człowieka który ją sobie bierze za żonę. Obawiam się ich wspólnej lekkomyślności, że się prędko zrujnują i powiększą zastęp młodych wykolejeńców, grających w brigde’a i blagujących na temat samochodów” (k. 3).

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 38)

Zapiski zaczynają się pod koniec lipca 1933 r., gdy autorka przebywa w Bolcienikach. Wspomina jeszcze wyprawę do Włoch, odbytą wiosną tego roku. Opisuje m.in. spotkanie z Biszetą, Radziwiłłową, wizytę w Padwie.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 37)

Wpisy w tym tomie dziennika zaczynają się w marcu 1933 r. Autorka kontynuuje relacjonowanie różnorodnych spotkań towarzyskich, bali, odczytów, aktualnych wydarzeń z życia wielkopolskiego środowiska ziemiańskiego. Żółtowscy odwiedzają rodzinę w Niechanowie, bywają na licznych przyjęciach w czasie karnawału. Janina „opiekuje się” też Różą, starając się, aby nawiązała jak najwięcej wartościowych jej zdaniem znajomości. Spotykają się m.in. z Szołdrskimi, Czetwertyńskimi, Turnami.

Strony