W archiwum miejskim. Jak przyszłam do archiwum miejskiego, co tam zastałam i robiłam
Praca powstała na podstawie notatek, dzienników i wspomnień Autorki podczas pracy w Archiwum m. st. Warszawy w latach 1935-1940. Autorka opisuje dokładnie swoją rozmowę o pracę, przedstawia swoich współpracowników – Eugeniusza Szwankowskiego, Adama Słomczyńskiego i swojego bezpośredniego przełożonego – Adama Wincentego Englerta. We wspomnieniach pojawia się wiele informacji o sposobie zbierania archiwaliów. Opisuje też, że w 1935 r. magazyn Archiwum stanowiły dwie wielkie sale i mieściło się ono w jednej z oficyn pałacu Jabłonowskich. Dalej znajduje się obszerny opis dotyczący powstania i działalności Komisji Nazw Ulic przy Wydziale Budownictwa. „Wobec inkorporacji przedmieść powstała wkrótce nowa potrzeba mianowania nienazwanych, przemianowania identycznych, dublujących nazw Śródmieścia i przedmieść, skasowania nazw obco, drażniąco brzmiących, narzuconych”. Do pracy dołączony jest protokół zakupu, w którym możemy przeczytać: „Ze względu na brak akt władz z instytucji miejskich z okresu międzywojennego, wspomniane opracowanie stanowi cenny materiał zastępczy i pozwala na dokładniejsze odtworzenie historii Warszawy i instytucji miejskich w okresie międzywojennym”.