Dziennik: maj 1940 – czerwiec 1941
Tom 6 rozpoczyna się 1 maja 1940. Zapisy są początkowo sporządzane co kilka dni, co tydzień, coraz rzadziej; autorka robi dłuższą przerwę od 30 czerwca do 1 września (spowodowaną żałobą po Emilii Waryńskiej). Bardzo emocjonalny ton pojawia się w rozważaniach o sytuacji przyjaciółki, o deprecjacji pozycji inteligencji oraz osobistych trudnościach. Fakty ogólne relacjonuje rzeczowo, na ogół bez zaangażowania.
Diarystka przedstawia swoje starania, aby wydobyć Milę ze strony bolszewickiej. Dociera wszędzie, gdzie może, angażuje Czerwony Krzyż i wszystkich znajomych. Kreśli losy Mili, która wycieńczona i słaba wyruszyła w głąb Rosji w ciężkim stanie, a po 17 dniach podróży trafia do szpitala pod Akmolińskiem; w liście prosi o ratunek, na który jest za późno. Samotyhowa ukazuje przepełniające ją emocje – dręczący niepokój, żałość i żal. Wzmiankuje, że wysłała trochę rzeczy Mili jej siostrom Androszowskim (koc, dwa ręczniki, trzy koszule, pończochy, ciepły szalik), dowiedziawszy się od brata, który wrócił ze Związku Radzieckiego, o nędzy, jaka tam panuje.
Zapisuje ważniejsze zdarzenia w swoim życiu: autorka dzieli się wielką radością spowodowaną powrotem brata Janka, od listopada bywa w bibliotece, co ją uspokaja (czyta po hiszpańsku, żeby uczyć się tego języka). Wspomina ostrą zimę 1940/1941 – „jeszcze w kwietniu było zimno”; opisuje skromną Wielkanoc – „nie było bab, ani mazurków, ani nawet kiełbasy”. Szaleje drożyzna.
Odnotowuje rozporządzenia władz okupacyjnych np. wezwanie do młodzieży, aby zgłaszała się na roboty do Niemiec; przemianowanie Placu Marszałka Piłsudskiego na Plac Hitlera; w październiku 1940 zapisuje plotki o utworzeniu getta – z ironią komentuje plan relokalizacji ludności między dzielnicą aryjską a żydowską. Opisuje swoją wizytę w getcie.
Czyni wzmianki o zgonach znajomych: Ninka Kłosówna zginęła pod gruzami w szpitalu Świętego Ducha, autorka wspomina też „pan Jaszyna zmarł o twarzy subtelnego, spokojnego i inteligentnego człowieka”.
Snuje refleksję o nędzarskim życiu inteligencji, która zajmuje mało miejsca w przestrzeni publicznej, a jej egzystencja ogranicza się do prywatnych domów; twierdzi, że inteligencja i wykształcenie są właściwie towarami zbytecznymi.
Spośród faktów ogólnych rejestruje klęskę Francji i poddanie się Paryża w czerwcu 1940 r. oraz walki w Afryce Północnej.