publikacje

Wróć do listy

Dziennik: 23.12.1913– 02.03.1914 (tom 82)

Dziennik pisany między 23.12.1913 a 2.03.1914, w Bryniowie, Warszawie, Dreźnie i Pradze, opatrzony przez autorkę numerem 82.

Treść dziennika zdominowana jest tematem stanu zdrowia Adeli Kieniewicz. Zatrzymała się jej miesiączka, doświadcza rozmaitych bólów brzusznych i w związku z tym niepokoi się o swój stan, ale i wraca wciąż do nadziei, że to nie menopauza [ma w tej chwili dopiero 43 lata], ani choroba, ale może jednak wreszcie – ciąża.

Dużo miejsca w dzienniku zajmują opisy symptomów, które czasem dają nadzieję, a czasem wywołują strach przed nadchodzącą miesiączką, menopauzą lub nowotworem.

Nerwy autorki wydają się w tym okresie rozstrojone, o czym świadczy też charakter samych zapisków: często chaotycznych i prowadzonych niedbałym, prawie nieczytelnym pismem. W stanie nerwowego napięcia autorka zdecydowanie mniej miejsca niż do tej pory poświęca rozmyślaniom religijnym, choć oczywiście często wraca do tematu swojej wiary i pobożnych praktyk. Odwołuje się przy tym do figury Matki Boskiej Bolesnej. Mimo udręki wielokrotnie odnotowuje, że chorowanie ma dobre strony: cieszy ją samotność; leżąc często w łóżku, odczytuje dawne dzienniki; wraca do myśli o „Sataniellu”, a nawet pisze nowe drobne utwory dramatyczne. Często odwiedza ją rodzina z Dereszewicz i inni goście. Notuje usłyszane od towarzystwa i oficjalistów komplementy, a także przypływy swojej kokieterii (przyjmuje gości w buduarze i stara się robić na nich wrażenie; na przykład czyta Toniowi swoje dawne dzienniki poświęcone opisowi flirtu z nim), rejestruje swój stosunek do Tonia i Madzi, która jak zawsze ją drażni, ale stara się w niej dostrzegać także zalety. Przeżywa czasem skruchę z powodu dawnych grzechów (marzenia o zdradzie męża itp.).

Kiedy jej stan się polepsza, stara się dbać o gospodarstwo i oficjalistów: chodzi do chorych, wygłasza nauki. Jej stosunek do nich jest przepełniony moralizowaniem, ale reflektuje się, że i ona jest grzeszna (sprawa rozwiązłości dotyczy, jak sobie zdaje sprawę, nie tylko chłopów).

Przyjmuje kilka razy wizyty doktorów, którzy nie dają jej nadziei na ciążę – odwrotnie niż wiele osób z otoczenia, w tym ze służby. Odnotowuje z irytacją, że niektórzy są przekonani, że jej choroba jest natury nerwowej. Z powodu choroby chce zrezygnować tego sezonu z wyjazdu do Warszawy. Obawia się plotek, ale notuje często, co otoczenie wołyńskie myśli o jej stanie i jak bardzo się nim interesuje.

W końcu wyjeżdża z mężem do Warszawy i mieszka jak zwykle u mamy na Wiejskiej. W tym czasie jej nastrój wyraźnie ulega poprawie, choć miesiączka nie wraca. Opisuje życie towarzyskie i warszawskie plotki oraz rozmowy ze swoim spowiednikiem, prałatem Załuskowskim. Z Warszawy wyjeżdża z mężem i służącą Heleną do Drezna. W Dreźnie ma kilka konsultacji i zabiegów ze słynnym podobno wtedy jasnowidzem i magnetyzerem, dr Gösslerem. Wydaje się jednak, że jest coraz mocniej pogodzona z myślą o menopauzie, choć oczywiście miewa przypływy rozpaczy i melancholii z powodu utraty nadziei na macierzyństwo. Pod koniec dziennika notuje, że „obraziła się” na Matkę Boską Bolesną za niespełnienie swojej prośby i że teraz bliższy jest jej Jezus (s. 188). 

Autor/Autorka: 
Inny tytuł: 
Dzienik rozpoczęty w poniedziałek 23 Grudnia Skończony w niedzielę 2/15 Marca 1914go roku
Miejsce powstania: 
Bryniów, Warszawa, Drezno, Praga
Opis fizyczny: 
[193] k.: 2 il.; 23 cm
Postać: 
zeszyt
Technika zapisu: 
rękopis
Język: 
Polski
Dostępność: 
Do celów badawczych.
Data powstania: 
Od 1913 do 1914
Stan zachowania: 
dobry
Sygnatura: 
2227-I-981
Tytuł kolekcji: 
Kolekcja Muzeum Wołyńskiego
Uwagi: 
tytułowy opis dziennika tym razem ponad i poniżej obrazka z Mater Dolorosa na wewnętrznej stronie okładki, a nie na pierwszej stronie zeszytu, jak zwykle. Ten tom dziennika, zdominowany lękiem o stan zdrowia, jest pisany bardziej emocjonalnie niż poprzednie. Zapis jest w związku z tym często niedbały, jest w nim sporo skreśleń, żywa pagina u góry występuje rzadziej niż w poprzednich tomach, co sugeruje, że autorka nie miała potrzeby relektury tego tomu dziennika. Regularne, prawie codzienne wpisy są długie (średnio 3-4 karty), ale i chaotyczne. Zdecydowanie mniej w tym tomie rozmyślań pobożnych, a więcej uwag nieledwie przypadkowych: opisów życia dookoła, plotek itp. Zdarza się kilka wpisów tego samego dnia z podaniem godziny prowadzenia notatek. Na ostatniej stronie wklejona obrazek pobożny (Jezus myjący nogi uczniom).
Słowo kluczowe 1: 
Słowo kluczowe 2: 
Słowo kluczowe 3: 
Data dzienna: 
13 gru 1913
Główne tematy: 
fizjologia: zatrzymanie miesiączki i możliwe przyczyny (ciąża, klimakterium, choroba); ból fizyczny, stosunki ze służbą, oficjalistami i chłopami, życie rodzinne i towarzyskie na wsi, rozmyślania pobożne, życie towarzyskie podczas karnawału w Warszawie, podróż do Drezna, konsultacje z magnetyzerem
Nazwa geograficzna - słowo kluczowe: 
Zakres chronologiczny: 
Od 1913 do 1914
Nośnik informacji: 
papier
Gatunek: 
dziennik/diariusz/zapiski osobiste
Tytuł ujednolicony dla dziennika: