publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (zesz. 12-17)

Pierwszy dziennik z tej serii zaczyna się we wrześniu 1981 r. U autorki przebywa jej matka, którą się opiekuje. Matka czuje się coraz gorzej i traci powoli kontakt z rzeczywistością. Diarystka wspomina też o przeszkadzających jej cały czas hałasach z górnych pięter. Uczestniczy w spotkaniach ZLP (spotyka się m.in. z Bohdanem Królikowskim). Próbuje wydać tomik wierszy pt. Mój Paryż, jednak wydawnictwo go odrzuca. Pod koniec października jedzie z matką do Trzcińca. Opisuje równocześnie bieżącą sytuację w kraju, strajki „Solidarności”, do których diarystka odnosi się dość sceptycznie: „W całym kraju gorączka. Niesamowite napięcie. »Solidarność« ogłosiła na jutro jednogodzinny strajk. Jak ktoś w TV powiedział, »Solidarność«  rozpowszechnia ulotki, proklamując strajk, a na drugiej stronie tych ulotek woła: »Chcemy chleba!«. Dla wsi – która solidnie przepracowała rok – jest to alogiczne” (k. 20/12). W innym miejscu relacjonuje dyskusję ze swoimi koleżankami (m.in. Jadzią), podczas której stwierdza: „»Klika wysadza klikę i wysadzić nie może. Oto i cały problem. Dorobkiewiczowska Polska, która jak pijawa ossała się Polski Ludowej, zapragnęła teraz dla siebie splendoru władzy«. – A robotnicy? – krzyknęła [Jadzia], ugodzona w samo serce. A robotnicy – odpowiedziałam – i artyści są tu tylko parawanem. Nie wiem, czy jestem dobrym politykiem, ale robotnicy powinni odżegnać się od »Solidarności« z jej karierowiczowskimi, dorobkiewiczowskimi elementami” (k. 49/12).

Matka autorki umiera 5 grudnia, a w momencie ogłoszenia stanu wojennego Wełna przebywa już w Warszawie. Jest przerażona sytuacją, ubolewa też nad tym, że nie udało jej się w mijającym roku wydać żadnego większego dzieła. W styczniu 1982 r. jedzie do Nałęczowa, aby tam spokojnie pracować. W tym okresie autorkę prześladują często koszmary senne. Odczuwa też lęk przed powrotem do Lublina, w związku z domniemanymi prześladowaniami ze strony sąsiada z góry. Podczas pobytu w Nałęczowie, studiuje książki Żeromskiego, z którego ideami mocno się identyfikuje. Usiłuje zaczerpnąć z lektur inspirację do własnej twórczości. Narzeka jednak na brak natchnienia, uważa też, że nie ma wystarczającego talentu, żeby stworzyć coś wartościowego. Nasila się mania prześladowcza autorki. Sąsiad w jej mieszkaniu w Lublinie nadal ma ją dręczyć: „…on używa jakiegoś urządzenia elektrotechnicznego, radiotechnicznego, roentgenowskiego czy izotopowego. Promieniowanie jego bez trudu przechodzi przez sufit” (k. 73/12). Objawem ma być ból głowy, który często męczy diarystkę, zwłaszcza, gdy zasiada do pisania. Twierdzi, że pod jej nieobecność prześladowca włamał się do jej mieszkania, ukradł kilka fotografii i zalał wodą warzywa, żeby zgniły.

W kolejnym zeszycie (13) autorka relacjonuje prace nad swoimi utworami – m.in. wierszami do tomiku Żagiew kulista. W tym czasie publikuje artykuły prasowe, m.in. w „Sztandarze Ludu”, opowiadania (Gdy ziemia chodziła). W dzienniku opisuje też sprawy rodzinne, w tym liczne konflikty. Czuje się niedoceniana przez rodzinę. Streszcza problemy związane z alkoholizmem jej krewnego. Notuje też bieżące wydarzenia, podkreśla, jak ważną rolę na kształtowanie się życia społecznego mają m.in. przemówienia papieża Jana Pawła II.

W 1982 r. Wydawnictwo Lubelskie rozwiązuje z nią umowę na powieść. Matylda Wełna zaczyna nazywać osoby rzekomo ją prześladujące „sępami”. Według niej ich plan polega na tym, aby wykończyć ją psychicznie i zrujnować jej karierę: „Widzę, że mój artykuł w »Sztandarze Ludu« rozsierdził »sępów«, chcą mnie bowiem zgnieść całkowicie, żebym nie pisnęła. Potem ogłosić, że jestem chora i »mam lęki«. Następnie okraść z rękopisów i z wszystkiego innego, co się już robi, ale powolutku, nieznacznie, sukcesywnie. Gdy udowodnią opinii publicznej, że jestem chora, nie będę się mogła w ogóle bronić, bo wszystko, co będę mówiła, chociaż to będzie prawda najprawdziwsza – ogłoszą moimi urojeniami” (k. 11-12/13).  Powodem prześladowania mają być względy polityczne, wrogie nastawienie do jej twórczości, co budzi w diarystce pewnego rodzaju poczucie bohaterstwa – stwierdza, że przetrzyma to dręczenie dla Polski.

W czerwcu 1983 r. autorka zajmuje się malarstwem – zaczyna odnajdować w sobie szczególną pasję do tego zajęcia. Opisuje kolejne problemy z krewnym P.: „To, co wyprawia [...], przechodzi wszelkie pojęcie. Parę dni temu wybił szybę w kuchni kubkiem” (k. 6/14), „potem okazało się, że [...] zabrał z domu rzeczy na sprzedaż, a nawet miał ułatwić kolegom włamanie do mieszkania, żeby mogli je okraść. Po pewnym czasie zaczyna też bić swoją matkę". Diarystka popada w konflikt ze swoją wieloletnią przyjaciółką, Jadzią, przez którą czuje się stale krytykowana. Po jakimś czasie jednak ich stosunki ulegają poprawie. W sierpniu 1983 r. zostaje rozwiązany Związek Literatów Polskich. Autorka jest tym wstrząśnięta: „zawaliła się polska kultura. Przetrącono jej kręgosłup” (k. 21/15). Odczuwa też lęk przed nasileniem się „prześladowań” ze strony sąsiada. W listopadzie 1983 r. dociera do niej informacja o śmierci Stefana Lichańskiego, z którym przez wiele lat korespondowała. W związku z tym jest bardzo zasmucona: „Straciłam coś bezcennego: wielkiego przyjaciela i jego nieocenione listy. Były mi potrzebne do życia. Nikt mi już tego mądrego, delikatnego i jakże życzliwego człowieka nie zastąpi. Poczułam się głęboko samotna i nieszczęśliwa” (k. 49-50/16). Autorka opisuje również swoją pracę i kolejno wydawane książki oraz tomiki. Relacjonuje bieżące wydarzenia polityczne i społeczne. Wyraża opinie na temat utworów innych twórców (m.in. Twardowskiego, Rybowicza, Jastruna). Zapiski zawierają też opisy snów diarystki i notatki na temat przeczytanych książek i artykułów.

Miejsce powstania: 
Lublin, Warszawa, Nałęczów
Opis fizyczny: 
464 k. ; 20,5 cm.
Postać: 
zeszyt
Technika zapisu: 
rękopis
Język: 
Polski
Dostępność: 
dostępny do celów badawczych
Data powstania: 
Od 1981 do 1984
Stan zachowania: 
stosunkowo dobry (jeden zeszyt zalany)
Sygnatura: 
3069
Uwagi: 
Zeszyt 13 jest zalany, w związku z czym czytelność jest ograniczona.
Słowo kluczowe 1: 
Słowo kluczowe 2: 
Słowo kluczowe 3: 
Główne tematy: 
Choroba i śmierć matki, sytuacja polityczna w kraju, praca literacka, mania prześladowcza, problemy rodzinne, refleksje, notatki z lektur.
Nazwa geograficzna - słowo kluczowe: 
Zakres chronologiczny: 
Od 1981 do 1984
Nośnik informacji: 
papier
Gatunek: 
dziennik/diariusz/zapiski osobiste