publikacje

Wróć do listy

Relacja Adeli Neufeld

Adela Neufeld opisuje wkroczenie Wehrmachtu do Sosnowca. Mówi o kłopotach z aprowizacją oraz regulacjach i ograniczeniach kupna oraz sprzedaży wielu artykułów. Autorka pracowała jako referentka zakupów w hurtowni przy sosnowieckiej gminie żydowskiej (Cross Verteilerstelle), zajmującej się zaopatrzeniem zamkniętych dzielnic żydowskich

publikacje

Wróć do listy

[List Leontyny Chybowskiej do Walerii Bohackiej]

List zaczyna się od podziękowań za przesłane przez Walerię nasiona. Autorka stwierdza, że jakkolwiek ciężko by jej nie było, to nigdy nie rozważała możliwości wyjazdu za granicę. Porównuje swoją sytuację do psa, który musi strzec domu i czeka na tych, co wyjechali. Jest to zapewne aluzja do siostry i jej męża. Autorka chce pilnować miejsca, gdyby zdecydowali się wrócić z emigracji.

publikacje

Wróć do listy

[List Leontyny Chybowskiej do Walerii Bohackiej]

Autorka rozpoczyna list od pochwalenia się, że otrzymała posadę w zarządzie kolei i zajmuje się statystyką. Podkreśla, że praca jest trudna i odpowiedzialna, ale możliwość dołożenia się do domowego budżetu jest dla niej satysfakcją. Żartobliwie zauważa, że w Kijowie łatwiej jest trafić do królestwa niebieskiego niż dostać pracę, której zdobycie kosztowało ją wiele zachodu i energii. Wspomina o Wici, która nie miała tyle szczęścia i dodaje, że dziewczyna jest zbyt delikatna i „bierna”, dlatego ciężko jest jej odnaleźć się w tych trudnych czasach, kiedy wszyscy muszą z sobą rywalizować.

publikacje

Wróć do listy

[List Leontyny Chybowskiej do Walerii Bohackiej]

Autorka rozpoczyna list od wiadomości dotyczących zdrowia i stanu psychicznego swojej rodziny i pozostałych domowników. Opisuje stosunki panujące między rodziną i osobami, które wynajmują pokoje w ich domu. Leontyna uważa, że wynajmujący starają się ją oszukać na każdym kroku i nie chcą płacić czynszu. Sporo miejsca w korespondencji poświęca lokatorom, którym jednak współczuje, a swoje położenie ocenia jako najlepsze w rodzinie. Wspomina o bracie Antonim, który sfinansował remont domu, a dzięki temu poprawiły się warunki mieszkaniowe.

publikacje

Wróć do listy

W kopalniach złota na Uralu

Wspomnienia zapisane w formie rozmowy Janiny Trawki (vel Otrębowicz) z jej siostrzenicą na temat deportacji w głąb Rosji. Ciotka opowiada losy swej rodziny wywiezionej na Ural w lutym 1940 r. z Horożanki, woj. tarnopolskie. Ich rodzina składała się z matki, ojczyma, jego trójki dzieci z pierwszego małżeństwa (15, 12 i 3 lata) oraz Janiny, która miała wówczas 12 lat.

publikacje

Wróć do listy

Głód, zimno i strach

Autorka opisuje swój pobyt na Uralu, dokąd została deportowana razem z rodzicami i czterema braćmi z Turzyska (powiat Kowel) w dniu 10 lutego 1940 r. Relację rozpoczynają i kończą krótkie informacje o rodzinie przed i po powrocie z zesłania.

publikacje

Wróć do listy

Pierwsza wojna światowa

Autorka opisuje losy swojej rodziny, deportowanej z woj. nowogródzkiego w ramach pierwszej masowej wywózki (10.02.1940 r.). Wbrew tytułowi koncentruje się na okresie II wojny światowej. Odnośnie okresu I wojny, dowiadujemy się jedynie, że jej ojciec walczył w pod dowództwem J. Piłsudskiego, a po jej zakończeniu otrzymał 21 ha ziemi.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Heleny Dicker

Helena Dicker opisuje obóz w Skarżysku-Kamiennej, gdzie pracowała w fabryce amunicji. Więźniarki były źle i brutalnie traktowane, brakowało im ciepłych ubrań. Przypomina o selekcji w obozie, chorych więźniów zabito, matki z dziećmi wywieziono do Lipska i Auschwitz.

publikacje

Wróć do listy

Lwowianka, wspomnienia z lat II wojny światowej

Wspomnienia powstały w lipcu 1985 r. na życzenie córki autorki, Krystyny. Dużą część stanowią odpisy listów Chutkowskiej-Jasińskiej i jej męża, pisanych z zesłania do rodziny i przechowanych przez ojca autorki, w pamiętniku przetykanych odautorskimi komentarzami, wyjaśniającymi sytuację zesłańców (sama autorka wyznaje, że nie mogła w listach zdobyć się na całkowitą szczerość). Z treści odpisanych listów wynika, że autorka nosiła się z zamiarem prowadzenia dziennika dla rodziny, prawdopodobnie sama otrzymywała taki dzienniczek od rodziny.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Franciszki Brożek z pobytu w obozie na Majdanku

W swojej relacji z pobytu w obozie na Majdanku Franciszka Brożek informuje, że początkowo mieszkała na szóstym polu w barakach, w których w większości przebywały Żydówki. Po pewnym czasie przeniesiono ją na pierwsze pole, gdzie zajmowała się wyplataniem butów ze słomy, a później dołączyła do komanda ogrodowego. Mimo braku starań rodziny po pół roku zwolniono ją z obozu. Relacja jest napisana językiem prostym, świadczącym o podstawowym wykształceniu autorki.

Strony