Wspomnienia Antoniny Górskiej (zeszyt 8)
W kolejnej części pamiętnika Antonina Górska opisuje wydarzenia z życia rodziny i znajomych, wspomina o ślubach i pogrzebach, a także o swojej teściowej, z którą miała dobrą relację. Nie zgadzały w jednej kwestii, Maria Górska z Łubieńskich, jak pisze autorka, „bardzo nie lubiła, gdy ludzie prości wychodzili ze swego środowiska, pchali się wyżej”. Natomiast autorka uważała, że ambitne zamiary są rzeczą słuszną i naturalną. Przywołuje proces formowania się „stanu średniego” we Francji, przekonana, że jest on siłą kraju. Zaznacza, że starsze pokolenie identyfikowało kwestię równości z przewrotem. Podsumowuje swój wywód zdaniem: „każda epoka myśli swoimi kategoryami”. Przypomina, że zobaczyła się ze swoją siostrą, która była zakonnicą we Lwowie. Było to dla niej kojące. Sądzi, że zakony chronią społeczeństwo przed złem i przywracają równowagę w świecie. Rewolucja 1905 r. zastała ją w Woli Pękoszewskiej, u teściów. Kiedy wróciła do Krakowa, zmartwiła się stanem psychicznym męża. Stwierdziła, że ma objawy depresji: „leżał po kilka dni w ciemnym zupełnie pokoju”. W 1909 r. Konstanty Górski umarł. Autorka nie podaje przyczyny jego śmierci, ale można domyślić się, że popełnił samobójstwo.