Róża Katzenellenbogen do Oskara Katzenellenbogena (Ostapa Ortwina), 8.01.1905
List ma emocjonalny, refleksyjny charakter. Autorka powraca myślami do rozmowy z Ostapem na temat miłości, o czym mówi dość eufemistycznie. Można powiedzieć, że analizuje, czym jest słowo „miłość” dla niej, młodej dziewczyny, i dla innych. Przyjaciółka zarzucała jej, że ma młodzieńcze wyobrażenie o miłości, ponieważ uważa, że prawdziwie można kochać tylko raz. W korespondencyjnym dialogu z Ostapem Róża odwołuje się do tego zarzutu: „Że miłość to jest wyraz śmieszny i niezręczny, prawdą jest, gdy ludzie mu takie brzmienie nadali. Ale Panu tego śmiesznego słowa może nawet teraz mówić nie wolno, bo sam za bardzo zawsze drwił z tego, jak i dlatego, że kochał już inną kiedyś, a mnie się zdaje, że kochać duszą całą, że kochać można tylko raz w życiu”.