publikacje

Wróć do listy

Lata 1980–81. Opis życia codziennego z perspektywy młodej nauczycielki

Dziennik Elżbiety Gogolewskiej, mieszkającej w Warszawie młodej nauczycielki języka angielskiego, to zapis życia codziennego w warunkach postępującego kryzysu gospodarczego i gwałtownych zmian politycznych w okresie 1980–1981. Autorka relacjonuje wydarzenia, których była świadkinią oraz te, o których wiedzę czerpała z mediów. Sytuację społeczno-polityczną poddaje refleksji, dokumentuje nastroje i emocje własne oraz zbiorowe. W jednym z pierwszych wpisów cytuje wysłany do przyjaciółki list, w którym diagnozuje dokonującą się zmianę: „Rodzi się nowe życie, w którym nareszcie będzie można świadomie uczestniczyć bez zaprzeszłego maskowania poglądów i postaw” (s. 1). Ma świadomość historycznej ważności czasu, w którym żyje. W Sylwestra 1980/1981 notuje: „Idą nowe czasy. Mam nadzieję, że przetrwamy, że będziemy świadkami historycznych wydarzeń” (s. 6). W 1981 r. nadzieja i optymizm ustępują przygnębieniu, poczuciu zmęczenia i frustracji. Autorka opisuje uciążliwości życia codziennego w warunkach kryzysu: brak ogrzewania w pracy i w mieszkaniu, czasochłonne stanie w kolejkach, co komentuje ironicznie: „w Polsce, jak nigdzie indziej, czas jest chyba najtańszym towarem, którego w dodatku jest w nadmiarze” (s. 11). Rejestruje pogarszającą się sytuację zaopatrzeniową, starannie wylicza artykuły, które udaje jej się kupić kosztem długiego stania w kolejce. Diagnozuje istnienie głębokiego podziału społeczeństwa na dwa obozy: rządzących i antykomunistycznie nastawione społeczeństwo. Krytykuje uprzywilejowanie funkcjonariuszy systemu: „Esbecy i ich rodziny mają się dobrze: są panami, nie stoją w upokarzających kolejkach, nie cierpią z powodu kłamliwych oskarżeń, nie czują uderzeń pał na plecach. Panowie PRL” (s. 6). Siebie i swoją rodzinę lokalizuje po drugiej stronie: „Moja rodzina ma prawo być dumna, że nigdy nie służyła wrogom, nawet w czasach obecnych nie plami się przynależnością do PZPR czy służbą w wojsku lub milicji” (s. 6). Wspomina swoich heroicznych przodków: dziadka i jego brata – powstańców wielkopolskich, dwóch braci ojca poległych w wojnie obronnej 1939 r. 

Autorka, podobnie jak jej mąż, interesowała się polityką. Razem słuchali zachodnich rozgłośni radiowych, dyskutowali na bieżące tematy. Od listopada 1980 r. była członkinią Solidarności. Uczestniczyła w zebraniach, regularnie czytała prasę wydawaną przez Solidarność –  zarówno oficjalnie, jak i drugoobiegową. Wzmiankuje m.in. o lekturze „Wiadomości Dnia” wydawanych przez Ośrodek Badań Społecznych NSZZ „Solidarność” Regionu Mazowsze, wywieszanych w gablotach ściennych na Uniwersytecie Warszawskim. Wspomina swoje i męża wyprawy do punktów dystrybuujących prasę drugoobiegową wiosną 1981 r., opisuje je jako praktykę ryzykowną, obawia się prowokacji: „Może ujdę z życiem lub bez uszczerbku na zdrowiu. Nasilają się prowokacje” (s. 18). Odnotowuje istotne wydarzenia: strajki i protesty, erupcję ropy naftowej w Karlinie, kolejne rocznicowe uroczystości patriotyczne. Uczestniczy w praktykach religijnych, w mszach i rekolekcjach w swoim kościele parafialnym (kościół św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie); tożsamość religijna łączy z narodową i z nastawieniem antykomunistycznym. W zapiskach nie ma jednak śladów charakterystycznego dla lat 80. klimatu emocjonalnego bazującego na ludowej religijności i patriotycznym mistycyzmie. Autorka pisze o swoich uczuciach i nastrojach, ale poddaje je refleksji. Kończy prowadzić dziennik 9 kwietnia 1981 r., dokumentując pogarszający się nastrój społeczny, atmosferę niepokoju i „tłumy szpicli” (s. 20).

Elżbieta Gogolewska w dzienniku dużo miejsca poświęca swojemu życiu prywatnemu. Często pisze o mężu Tadeuszu Gogolewskim, japoniście pracującym na Uniwersytecie Warszawskim. Wspomina jego pracę w teatrze lalek Arlekin w Łodzi na początku lat 50., jego kontakty ze znanymi osobistościami ze świata kultury (m.in. ze Stefanem Kisielewskim). Wielokrotnie pisze o spotkaniach z przyjaciółmi i znajomymi męża. Wspomina także własne kontakty towarzyskie: z rodziną, mieszkającymi w Poznaniu rodzicami, siostrą i szwagrem, przyjaciółką – poznańską dziennikarką Marią Mikołajczyk. Dużo uwagi poświęca pracy w warszawskim liceum ogólnokształcącym, gdzie uczyła języka angielskiego. Wspomina przygotowania do lekcji, interesuje się sytuacją rodzinną i materialną uczniów ze swojej klasy wychowawczej. Pisze także o rozwijaniu własnych zainteresowań językowych i intelektualnych, m.in. o nauce języka węgierskiego oraz uczęszczaniu na publiczne wykłady. Wspomina o własnych próbach pisarskich, jednak – mimo że korespondowała z zachęcającą ją do pisania Marią Kuncewiczową – traktuje je z pobłażaniem, nazywa „kobiecą robótką” i twierdzi, że dojrzałe formy literackie jej nie wychodzą (s. 3).

Pisząc o swoim życiu prywatnym, Elżbieta Gogolewska prezentuje obraz związku opartego na partnerstwie, w którym małżonkowie dzielą zainteresowania intelektualne i poglądy polityczne, dużo czasu poświęcają pracy zawodowej i samorozwojowi. Jednocześnie o 21 lat starszy mąż jest dla niej autorytetem. Największą uciążliwością, na jaką skarży się autorka, są bardzo złe warunki mieszkaniowe (dwunastometrowy służbowy pokój na Nowym Świecie 69). W kwietniu 1981 r. opisuje radość z otrzymania trzydziestometrowego służbowego mieszkania w tym samym budynku. Odnotowuje, że w związku z urządzaniem nowego mieszkania podjęła dodatkową pracę w szkole podstawowej na Bródnie.

 

Autor/Autorka: 
Miejsce powstania: 
Warszawa, Poznań
Opis fizyczny: 
20 s.
Postać: 
luźne kartki
Technika zapisu: 
rękopis
Język: 
Polski
Miejsce przechowywania: 
Dostępność: 
dostępny do celów badawczych
Data powstania: 
Od 1980 do 1981
Stan zachowania: 
dobry
Sygnatura: 
AO II/227
Tytuł kolekcji: 
Archiwum Opozycji
Uwagi: 
Rękopis czystopiśmienny, bez skreśleń i poprawek. Zapisany czarnym długopisem, na gładkim papierze. Strony numerowane odręcznie przez autorkę. Każdy wpis opatrzony datą dzienną, podkreśloną pojedynczą linią. Tekst ujęty w narysowane przez autorkę ramy tworzące przestrzeń zapisu oraz pusty margines.
Słowo kluczowe 1: 
Słowo kluczowe 2: 
Słowo kluczowe 3: 
Osoba, której dotyczy treść: 
Główne tematy: 
problemy mieszkaniowe, sytuacja na Uniwersytecie Warszawskim w latach 1980–1981, protesty społeczne
Nazwa geograficzna - słowo kluczowe: 
Zakres chronologiczny: 
Od 1980 do 1981
Nośnik informacji: 
papier
Gatunek: 
dziennik/diariusz/zapiski osobiste