Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 13.02.1834
Autorka rozpoczyna list od tłumaczeń, że zwlekała długo z kolejnym pismem do Szyrmowej, czekając na wieści z kraju i z Wrocławia. Wiadomości jednak nie nadchodzą, a ona tęskni za rozmową z adresatką.
Hoffmanowa podaje w tym liście kolejne informacje na temat swojej rekonwalescencji. Rana pooperacyjna jest już prawie zagojona, nie czuje już bólu i powoli zabrała się do pracy. Informuje, że przesyła prospekt „Nowych Rozrywek dla Dzieci”. Pierwszy tom pisma zapewne się opóźni, ponieważ mąż nie pozwala jej długo pisać. Spodziewa się, że pismo to będzie pożytecznie, pomimo że praca idzie jej ostatnio trudniej i nie jest z niej tak zadowolona, jak kiedyś. Odnosi się do prośby Szyrmowej o przesłanie polskich książek.
Przekazuje prośbę o tłumaczenie na angielski przez Szyrmę książki „Kompanie polskie”. Autor książki – Tański – nie oczekuje wynagrodzenia, jedynie chciałby zobaczyć tę pracę w druku. Na końcu listu po raz kolejny w ich korespondencji powraca do swojego pragnienia życia w pobliżu Szyrmów; chciałaby, żeby przeprowadzili się do Paryża.