publikacje

Wróć do listy

Dziennik 4.04.1961 – 3.04.1962

Dziennik prowadzony przez Annę Pogonowską od kwietnia 1961 r. do kwietnia 1962 r. koncentruje się na życiu osobistym autorki, które zdecydowanie przyćmiewa wpisy dotyczące jej pracy pisarskiej. Diarystka szeroko rozpisuje się o swoich relacjach z mężem, problemach finansowych, poczuciu zamknięcia w ciasnych ramach gospodarstwa domowego. Na jednej z pierwszych kart zamieszcza jednak informację, że celowo nie będzie pisała w dzienniku o swoich dzieciach: „Nie piszę o dzieciach, bo musiałabym stworzyć księgę tylko o nich.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik 8.04.1960 – 2.04.1961

Dziennik Anny Pogonowskiej z lat 1960–1961 skupiony jest przede wszystkim na opisie życia rodzinnego autorki, a także na relacjonowaniu licznych spotkań literackich, w których brała w tym okresie udział. Szczególnie dużo miejsca poświęca zjazdowi w Gdańsku, który – jak stwierdza – stanowi coroczny, stały punkt jej życia literackiego, pozwalający na kilka dni przestać myśleć o dzieciach i mężu.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik 28.01.1959 – 2.04.1960

W dzienniku z lat 1959–1960 Pogonowska kładzie ciężar swojej opowieści na pracy literackiej oraz swoich relacjach z innymi poetami. W przeciwieństwie do poprzedniego tomu w dzienniku można jednak znaleźć więcej przemyśleń na temat ustroju komunistycznego, który, zdaniem Pogonowskiej, całkowicie niszczy polskie społeczeństwo: „Kiedyś powiedziałam bon mot, że obecne czasy nauczyły nas klasowej nienawiści. Nas t.j. inteligencję. Jesteśmy pariasami w stosunku do każdej pomywaczki czy parobka” (k. 13r).

publikacje

Wróć do listy

Dziennik 1.01.1958 – 23.01.1959

Dziennik Anny Pogonowskiej z lat 1958–1959 niemal w całości poświęcony jest twórczości literackiej i relacjom autorki ze środowiskiem polskich pisarzy i poetów. Wątki związane z życiem rodzinnym diarystki są mniej liczne, występują niejako na drugim planie opowieści.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik 11.11.1955 – 04.12.1956

Dziennik Anny Pogonowskiej z lat 1955–1956 prawie w całości poświęcony jest jej pracy twórczej oraz kontaktom ze środowiskiem literackim. Na dalszym planie pojawiają się wzmianki na temat życia wewnętrznego autorki oraz jej relacji z mężem i dziećmi. Spośród nich wyróżnić można wpisy, w których Pogonowska walczy z samą sobą o to, aby nie wdać się w żaden poważny romans i nie zniszczyć tym samym swojego małżeństwa. Innym przykładem są krótkie zapiski, w których ujawniają się ponure wizje przyszłości snute przez autorkę, która przewiduje zniszczenie świata przez III wojnę światową.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik 13.06.1954 – 03.11.1955

W kolejnym tomie dzienników Anna Pogonowska skupia się przede wszystkim na notowaniu informacji na temat swojej pracy literackiej oraz relacji z innymi poetami i poetkami. Po raz kolejny pojawia się tu motyw przyjaźni autorki ze Zbigniewem Herbertem, która rekompensuje jej problemy w relacjach z mężem: „Obserwując powierzchownie wydaje się, że ja dobrze ubrana, otoczona rodziną, wyjeżdżająca do Zakopanego – jestem w o wiele szczęśliwszym położeniu niż on bez rodziny udręczony zarabianiem na chleb.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik 26.11.1951 – 06.06.1954

Anna Pogonowska rozpoczyna pisanie swojego dziennika od próby uzasadnienia trzyletniej przerwy w prowadzeniu zapisków: „Po trzech latach milczenia zaczynam znów pisać pamiętnik. Dlaczego milczałam? Rozbicie mojego ja wzrosło tak niepomiernie, że przeżywałam wprost, a nawet nie wprost, a poprostu, patologiczne stany. Jedyną moją kotwicą, moją ostoją, była tęsknota do Boga od którego jestem zależna. Musiałam nauczyć się pogodzenia z utratą samej siebie” (z. 1, k. 1r). We wstępie autorka zapowiada także zmianę charakteru dziennika.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik 03.04.1947 – 25.10.1948

We wstępie do kolejnego tomu swoich dzienników Anna Pogonowska zapowiada znaczącą zmianę tonu swoich zapisków – od teraz opis przeżyć wewnętrznych i uczuć autorki ma zostać zastąpiony przez opowieść o jej życiu literacko-zawodowym: „To nie będzie pamiętnik. W każdym razie nie w dawnym znaczeniu gdy osią wywnętrzania było moje uczuciowe ja. Chcę raczej opisywać swoje kontakty z ludźmi i intelektualistami. Mój rdzeń osobisty to już statyczny stan wiecznego wypompowywania sprawą Ż. Dlatego będę starała się pomijać tą stronę swego życia. Tak jakbym chciała pisać o oddychaniu. Zbyt nudne.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik 12.07.1946 – 02.01.1947

W czasie letnich wakacji 1946 r. zmęczona wydarzeniami ostatnich miesięcy Pogonowska wyznaje ze smutkiem, że wbrew pozorom lubi ludzi i wcale od nich nie stroni: „Właściwie – smutno mi. Jestem – zbyt mądra czy samotna w stosunku do innych. To nie zarozumialstwo. Te dysproporcje mogą mieć i inni, lecz ja je rozwinęłam. Może krzywo, lecz rozwinęłam. [...] Pragnę ludzi. Człowieka, otwierającego mi wargi patrzącego w moją duszę” (k. 3v).

publikacje

Wróć do listy

Dziennik 08.08.1945 – 08.07.1946

Autorka rozpoczyna swój dziennik od relacji z krótkiego wyjazdu do Zakopanego, gdzie udała się wraz z przyjaciółmi na letnie wakacje. Ukochanego Jurka zostawia w Łodzi, chcąc w samotności zastanowić się, czy jest gotowa przyjąć jego oświadczyny: „Stoję z Jurkiem na platformie wagonu, żegnam się z nim, czule się z nim żegnam i żałuję, że nie jest na tyle zuchwały aby mnie – nawet przy innych – pocałować. On jest wzruszony. Jadę przecież m.in. i z tym nastawieniem, aby w oddaleniu od niego, zadecydować ostatecznie czy go kocham” (k. 1r).

Strony