publikacje

Wróć do listy

Dziennik Monia

Podobnie jak w przypadku wcześniejszych dzienników Heleny Malewskiej poświęconych jej dzieciom w pierwszych miesiącach ich życia, również ten zaczyna się od podania szczegółowej informacji na temat narodzin potomka: „Monio urodził się w Petersburgu z Niedzieli na Poniedziałek 20 Marca 1844. Podług Kalendarza Litewskiego” (k. 37r). Kolejne wpisy dotyczące Monia koncentrują się przede wszystkim na stanie zdrowia dziecka.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniczek Józefa Malewskiego

Dziennik rozpoczyna się od opisania okoliczności, w jakich na świat przyszedł syn autorki Józef. Helena Malewska-Szymanowska wspomina doświadczenie porodu z mieszaniną dumy, bólu i niedowierzania: „I do Maryni i do niego akuszerka już za późno przybyła, prócz Natalki nikt przy mnie nie był. Mój mąż nie chciał wierzyć kiedym go posłała obudzić i powiedzieć że już po wszystkiem. Chwała Panu Bogu od pierwszej chwili jeszczem się zdrowszą czułam niż po Adasiu i Maryni” (k. 22r.).

publikacje

Wróć do listy

Dziennik Maryni

„Dziennik Maryni” to charakterystyczny przykład bardzo popularnego we Francji typu dzienniczków, w których matki zapisywały historie życia swoich dzieci. Pierwszy wpis zawiera dokładną data przyjścia na świat Maryni Malewskiej: „Marynia urodziła się w Petersburgu, podług kalendarza koronnego 7 grudnia, podług Litewskiego 25 listopada w dzień stej Katarzyny, w Niedzielę o wpół do szóstej z rana” (k. 4r).

publikacje

Wróć do listy

Dziennik: 1.01.1844–1.07.1845

Drugi tom dziennika Pauliny Kończyny pisanego na zesłaniu. Charakter tego tomu jest analogiczny do tomu pierwszego. Wpisy zawierają notatki na temat codziennych zajęć: wizyt towarzyskich, robót ręcznych, lektur, spacerów i rozkładu całego dnia. Kończyna prowadzi korespondencję z pozostałą w Wołogdzie siostrą Zofią i jej mężem, także z siostrą Kazimierą. Kończowie, przebywający w Mitawie, nawiązują nowe znajomości: z Narbuttami, panem Rymgajłło, Mąkiewiczową z córką, Stanisławem Chomińskim, rodziną Wojszwiłłów. 15 czerwca 1844 r.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik: 26.10.1841–31.12.1843

Bardzo regularny, staranny dziennik pisany na zesłaniu w Wielkim Ustiugu, pierwszy z zesłańczych dzienników autorki, drugi zachowany (pierwszy dotyczy podróży do Wielkiego Ustiuga). Paulina Kończyna dołączyła do męża Medarda wraz z synem, w Wielkim Ustiugu rodzina przebywała pod stałym nadzorem policji. Dziennik doskonale obrazuje życie codzienne rodziny na zesłaniu: domowe zajęcia, rodzinne relacje, życie towarzyskie. Na zesłaniu przebywała również z mężem Edwardem siostra Kończyny, Zofia Römerowa.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik 1.01.1970 – 1.09.1971

Dziennik Anny Pogonowskiej z lat 1970–1971 to przede wszystkim zapis osobistych niepowodzeń oraz smutków autorki. W dzienniku nie sposób znaleźć jakichkolwiek wpisów, które świadczyłyby o pozytywnych aspektach jej życia a tym okresie, wszystkie zapiski zostały odmalowane w czarnych barwach, bez względu na to, czy dotyczą spraw rodzinnych, czy zawodowych. Pesymistyczny ton sygnalizują już pierwsze karty dziennika: „Wracam do domu wczoraj, szykuję dzieci na z trudem zorganizowane zabawy, sami spędzamy Sylwestra przy telewizorze, pozwalając się ogłupiać. Dzisiaj ogłupia prawie wszystko.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik 28.01.1968 – 20.12.1969

Dziennik otwiera wyznanie autorki, która stwierdza, że dalsze prowadzenie codziennych zapisków jest pozbawione głębszego sensu. Jej życie tak silnie splotło się z egzystencją dorosłych już dzieci, że wszelkie notatki siłą rzeczy musiałyby zawierać informacje o ich życiu prywatnym: „Nie wiem czy jeszcze jestem zdolna pisać jakikolwiek »journal intime« bo moje obecne życie wewnętrzne a także i to zewnętrzne to dzieci – ich kłopoty, ich ustawianie świata – a przecież mam prawo tylko do ekshibicjonizmów na swój temat. Moje uczucia to współczucia z nimi. Więc o czym tu gadać” (k. 2r).

publikacje

Wróć do listy

Dziennik 14.07.1964 – 30.04.1965

Dziennik rozpoczyna się od notatek z wyjazdu do Ciechocinka, dokąd autorka udała się w połowie lipca 1964 r. Na wakacjach przebywa z siostrą i matką, najważniejszą częścią wyjazdu jest jednak jej spotkanie z kochankiem Stanisławem Dąbrowskim: „Kąpiel. Kolacja. Na dwóch łóżkach przedzielonych nocnym stolikiem. Metafizyka. Etyka. Uff. Ale naturalnie noc przeszła tak jak powinna przejść. Bardzo dobrze. Pięknie. Nazajutrz czytam jego ostatnie wiersze” (k. 1r-1v).

publikacje

Wróć do listy

Wanda Borowska, Maria Raczyńska do Eufrozyny Nowakowskiej, bez daty

List niedatowany, niepełny, zaczyna się od trzeciej strony, z dopiskiem Marii Krasińskiej. Wanda Borowska pisze o przyjaźni Marii z Marią Gorecką z Mickiewiczów (o tej relacji pisano w gazetach ze względu na ojców; Raczyńska pomaga Goreckiej finansowo, zapewnia to, na co Gorecka dla szczupłych funduszów nie może sobie pozwolić). Gorecka i Raczyńska były na wieczorze u Deotymy, gdzie Deotyma wygłosiła improwizację o rozmowie Zygmunta Krasińskiego z Adamem Mickiewiczem. Dopisek Marii: przesyła życzenia, wspomina, że jeszcze jako Marylka została oddana do Dobrskiej przez swojego ojca.

publikacje

Wróć do listy

Droga do kraju

Autorka na samym początku zapowiada, że swe wspomnienia dedykuje matce, bratu, a także dzieciom i wnukom. Tekst otwierają cztery pierwsze strofy Pana Tadeusza Adama Mickiewicza. Następnie Żygas przechodzi do charakterystyki Wileńszczyzny, która przedstawiona jest jako piękna kraina, pełna jezior, lasów, rzek, ziemia o bogatych tradycjach i zwyczajach. Przypomina autorce Warmię i Mazury. Pierwsza część wspomnień poświęcona jest w dużej mierze scharakteryzowaniu arystokratycznych korzeni Żygas. Najpierw autorka opisuje rodzinę ze strony matki.

Strony