publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 03.05.1835

Hoffmanowa donosi, że dostała listy z Wrocławia. Wszyscy tam cieszą się dobrym zdrowiem. Listy dotarły z opóźnieniem, ponieważ Weiglowie (rodzina Justyny z Czempińskich Weiglowej, siostry matki autorki) zapomnieli w roztargnieniu napisać na kopercie adres, więc poczta paryska szukała Hoffmanowej po całym mieście. Treść listu stanowi głównie streszczenie wiadomości z kraju na temat życia codziennego rodziny i znajomych: ich chorób, przeprowadzek, wesel, problemów finansowych.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 05.11.1834

Hoffmanowa pisze, że bardzo ją zmartwił ostatni list, w którym Szyrmowie informowali o poronieniu. Słyszała, że poronienie wymaga większego odpoczynku niż poród. Kategorycznie prosi adresatkę, żeby o siebie dbała, oszczędzała się, a nawet wynajęła służącą. Obiecuje jej, że wkrótce będzie dla niej zatrudnienie w Towarzystwie Dobroczynności Dam Polskich. Pyta Szyrmów, którzy na emigracji znaleźli się w ciężkim położeniu finansowym i ciężko im było wyjść z tego impasu, czy nie chcieliby przyjąć z kasy Towarzytwa pomocy na edukację córek – około 20 lub 30 franków miesięcznie.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 21.07.1834

Klementyna Hoffmanowa wyraża ubolewanie z powodu przykrości, które spotkały Krystyna Lach Szyrmę, męża adresatki – Szyrma był krytykowany przez część emigrantów polskich w Paryżu jako zwolennik konserwatywnego obozu księcia Adama Czartoryskiego, m.in. za poparcie dla projektu włączenia polskich wojsk do Legii Cudzoziemskiej w Algierze, która brała udział w kolonialnych walkach przeciwko ruchom narodowo-wyzwoleńczym.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 11.06.1834

Hoffmanowa pisze, że dla córek adresatki do listu dołącza „Rozrywki” („Nowe Rozrywki dla Dzieci”), które właśnie wyszły z druku, i prosi o modlitwę, żeby Bóg pobłogosławił jej nowej pracy. Wyraża nadzieję, że nowe numery będą jeszcze lepsze. Prosi Szyrmów o opinię na temat swojego czasopisma oraz o uwagi, co jeszcze można by w nim umieścić. Zaznacza, że nie jest szczególnie zadowolona z ilustracji, które znalazły w numerze.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 02.05.1834

Hoffmanowa rozpoczyna list informacją, że przesyła go przez panią Filipowiczową, którą serdecznie im poleca jako zacną osobę. Jest Niemką, żoną Polaka i emigranta. Utrzymuje siebie, męża i córkę, grając na skrzypcach. Wkrótce udaje się do Anglii. Hoffamnowa prosi, aby adresaci wzięli ją pod swoją opiekę. Autorka informuje następnie Szyrmową, że na ostatni jej list w sprawie Towarzystwa (Towarzystwo Dobroczynności Dam Polskich) odpisze po naradzie na kolejnym zebraniu. Chciałaby, żeby gałąź tej organizacji utworzyła się w Anglii.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 17.04.1834

Hoffamanowa odebrała poprzedni list od Szyrmów; pisze, że niepokoi się doniesieniami o pogorszeniu się stanu zdrowia dzieci i ciągłej chorobie adresatki. Martwi ją również nieregularność ich korespondencji; sama pisze bardzo często, ale boi się, że nie wszystkie listy docierają do celu. Będzie od teraz posyłać listy przez kogoś innego – nie przez Stanisława Małachowskiego, ale przez Hipolita Błotnickiego.

publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 25.03.1834

Klementyna Hoffmanowa pisze, że zmartwiły ją doniesienia o chorobie Józefy Lach Szyrmy. Prosi ją, aby uważała na siebie, i poleca jej kilka sposobów na przeziębienie. Chwali listy, które od niej otrzymała. Cieszy się, że córki adresatki, Bożena i Czesława, chodzą do szkoły, gdzie nauczą się dobrze mówić po angielsku. Wspomina, że denerwują ją Polki posługujące się językiem francuskim; wolałaby, żeby popularność zyskał raczej angielski lub niemiecki.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik Anieli Dobieckiej

Zapiski Anieli Dobieckiej nie były sporządzane codziennie, a co kilka dni lub rzadziej. Są lakoniczne. Dotyczą wyłącznie wydarzeń, brak tu opinii, osobistych komentarzy czy refleksji. Autorka notuje to, co zaobserwowała lub o czym usłyszała. Pisze o walkach, potyczkach, akcjach powstańczych oraz ruchach wojsk w okolicach Drzewicy, Opoczna, Kowali, Radomia, Niekłania, Żdżar, Małogoszcza, Żarek, Białobrzegów i Szydłowca. Wymienia nazwiska wielu powstańców, m.in.

publikacje

Wróć do listy

[List Melanii Parczewskiej do Michała Hórnika]

Autorka w liście prosi księdza Hórnika o przesłanie jej obiecanego numeru czasopisma, w którym zamieszczono życiorys Marii Simonowej oraz o „szczegóły z życia” Emilii Imischowej (rękopis w tym miejscu niewyraźny). Parczewska zamierza napisać artykuł, w którym przypomni czytelnikom o sprawie łużyckiej i wzbudzi większe zainteresowanie tym tematem. Podkreśla, że chce „pozyskać” biografię Marii Simon, aby szerzyć akcję promowania polskości Łużyc. Simon, znana wśród Niemców ze swojej działalności społecznej i charytatywnej, z pochodzenia była najprawdopodobniej Słowianką.

publikacje

Wróć do listy

[List Melanii Parczewskiej do Michała Hórnika]

List rozpoczyna się od prośby o przesłanie do Parczewskich tegorocznych numerów prasy łużyckiej. Autorka informuje księdza Hórnika, że w lokalnych gazetach w Kaliszu przedrukowywana jest odezwa z „Narodnich Listów” wzywająca do pomocy finansowej, która umożliwiłaby prowadzenie badań naukowych na Łużycach. Jednocześnie z radością przekazuje wieść, że Józef Ignacy Kraszewski, na skutek próśb jej brata, napisał list do gazety „Ziarno” – pisma wydawanego przez Ślązaków, którzy pod wpływem zachęt pisarza postanowili przeznaczyć 1000 marek niemieckich na pomoc Łużyczanom.

 

Strony