publikacje

Wróć do listy

Wspomnienie o panu Józefie Tislowitzu

Janina Klawińszowa opisała swojego wieloletniego przyjaciela – prawnika i znanego filatelistę. Autorka poznała Józefa Toslowitza w 1954 r. na zesłaniu. We wspomnieniu opisała jego życie i działalność przed i po zsyłce. Nie pomijając jego zawodowych dokonań na polu filatelistyki, Klawińsz skoncentrowała się przede wszystkim na ukazaniu niezwykłego i godnego podziwu charakteru Tislowitza. Zaś pochodzenie przyjaciela – był Polakiem i Żydem – stanowiło dla niej punkt wyjścia do osobnego wątku, w którym podkreśliła znaczenie charakteru, a nie narodowości człowieka.

publikacje

Wróć do listy

Uczestniczka tajnego nauczania – Maria Niedojadło

Maria Niedojadło opowiedziała Antoninie Hobler swój życiorys, skrótowo wymieniając najważniejsze fakty i zdarzenia z lat przedwojennych, czasu wojny i okresu powojennego. Niedojadło maturę zdała w Drohobyczu, gdzie ukończyła seminarium nauczycielskie i w 1935 r. zaczęła pracować jako nauczycielka. W czasie wojny organizowała tajne nauczanie na terenie ówczesnego województwa wileńskiego w miejscowościach Sławczysiątka i Stupieńki. Była członkinią AK. Po wojnie mieszkała i pracowała m.in.: w Gołąbkach (obecnie wieś w woj. wielkopolskim, pow. gnieźnieński), Młynach (obecnie wieś w woj.

publikacje

Wróć do listy

Moje domownice

Tekst składa się z pięciu rozdziałów. Każdy zatytułowany jest imieniem służącej, o której jest mowa w danym rozdziale. Rozpoczynają go ogólne rozważania na temat roli służącej (nazywanej tu niefunkcjonującym już w języku polskim słowem „domownica”) w kontekście zmiany roli społecznej kobiety. 

publikacje

Wróć do listy

Relacja Agnieszki Mikus z powstania wielkopolskiego

Relacja Agnieszki Mikus z powstania wielkopolskiego, wysłana do Związku Bojowników o Wolność i Demokrację w Poznaniu, będąca odpowiedzią na ogłoszenie zamieszczone na łamach „Gazety Poznańskiej”, w którym pojawił się apel skierowany do sanitariuszek i pielęgniarek. Wspomnienie Mikusowej dotyczy spraw związanych z organizowaniem szpitala (w budynku szkoły) podczas powstania wielkopolskiego. Autorka wraz z dwiema przyjaciółkami pracowała tam przez rok, do chwili wyzwolenia Rawicza. Mikus podaje również informacje, dotyczące jej życia osobistego – w 1903 r.

publikacje

Wróć do listy

Prośba Eleonory Koniecznej zamieszkałej w Sierakowie, pow. Rawicz, o posadę

Eleonora Konieczna złożyła podanie o pracę urzędniczki w policji. Napisała o swoim wykształceniu i zdobytych umiejętnościach – zdała maturę, umiała pisać na maszynie. Ze studiów musiała zrezygnować na rzecz uczących się młodszych braci i z powodu braku środków finansowych. Wcześniej pracowała na poczcie i było to zastępstwo. 

publikacje

Wróć do listy

Podanie

Janina Izbicka skierowała podanie o pracę w policji do Referatu Policji Kobiecej Komendy Głównej Policji Państwowej w Warszawie. Znalazły się tam informacje o jej wykształceniu i doświadczeniu zawodowym, a także osobiste wzmianki o trudnych warunkach materialnych po śmierci męża i samodzielnym utrzymywaniu pięcioletniego dziecka, znajdującego się u rodziców autorki. Izbicka zapewniła, że jest osobą silną fizycznie i zdrową, a syn może pozostawać dłużej pod opieką jej matki, jeżeli praca będzie tego wymagała.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Danuty Dobrowolskiej

Dwa artykuły wspomnieniowe profesor Danuty Dobrowolskiej. Pierwszy zatytułowany O trudnościach w wyjazdach zagranicznych w okresie pracy w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN w W-wie (Warszawa, 11 lutego 1992 r.). Na trudności związane z wyjazdami zagranicznymi autorka (nieprzynależąca do PZPR) nie natknęła się w przypadku blisko jednej trzeciej wszystkich wyjazdów (o tych wyjazdach też nie wspomina). Trudności związane z wyjazdami zaczęły się w latach 70. XX w. Polegały m.in.

publikacje

Wróć do listy

Z moich wspomnień o pracy w Bibliotece Narodowej do roku 1957

Pracę w Biurze Katalogowym Biblioteki Narodowej (Dział Druków Nowszych) autorka rozpoczęła 1 stycznia 1947 r. (w gmachu ówczesnej SGPiS), później została przeniesiona do Działu Informacji. Podczas wojny, w latach 1942–1944, pracowała w tzw. Staatsbibliothek Lublin, a przez sześć miesięcy w 1946 r. – w Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie. Środowisko pracowników Biblioteki Narodowej było sfeminizowane. „Niektóre koleżanki żartobliwie twierdziły, że mężczyźni w bibliotekach to raczej osoby o cechach patologicznych” (k. 3).

publikacje

Wróć do listy

Listy Ireny Solskiej do Stanisława Witolda Balickiego

Pojedyncze listy do Stanisława Witolda Balickiego. List z dnia 20 marca 1930 jest kontynuacją korepondencji w sprawie ewentualnego występu w Krakowie (por. Listy Ireny Solskiej pod red. Lidii Kuchtówny, Warszawa, 1984, s.237-238): artystka omawia datę występu i załącza program. List z 4 marca 1951 jest skierowany do „Obywatela Balickiego” i nosi oficjalny charakter. Solska zwraca się do adresata jako do redaktora Państwowego Instytutu Wydawniczego (był też redaktorem naczelnym czasopisma „Teatr”), zapewne w odpowiedzi na jego prośbę o opublikowanie jej przemówienia.

publikacje

Wróć do listy

Listy Ireny Solskiej do Seweryny Broniszówny, 1953-1957

Kontynuacja korespondencji z aktorką Seweryną Broniszówną. Obydwie panie kontynuują dyskusję na temat dominacji ideologii w teatrze, np. w kontekście opowiadania Broniszówny oraz tego, jakie role otrzymuje. Solska pisze: „Kochana, te matki pozytywne niech Pani przystraja w jakąś ludzką wadę – ożyją” (28.02.1953). Poza tym Solska często odnosi się do sytuacji wojennych, ponieważ poznaje nowe szczegóły odnośnie wydarzeń, które doprowadziły do zlikwidowania poprzez AK wnuka Jaśka w czasie powstania warszawskiego.

Strony