List Walentyny Długosz do Anny Dzienkiewicz
List kierowany jest do Anny Dzienkiewicz z Ośrodka Karta. Autorka opisuje w nim dzieje swojej rodziny zesłanej na Syberię. Podkreśla, że ich historia nie została dotychczas nigdzie opisana. Do korespondencji dołącza też ankietę, choć pozostawiła w niej luki. Była małym dzieckiem w trakcie zesłania i niewiele pamięta, natomiast rodzice, którzy wiedzieli więcej, już nie żyją, a rodzeństwo nie chce wspominać. Autorka wyjaśnia, że jej rodzice mieszkali przed wojną we wsi Znachary i posiadali gospodarstwo rolne. 10 lutego 1940 r. zostali aresztowani i razem z rodzeństwem autorki: dwunastoletnią Wandą i sześcioletnim Zenonem – wywiezieni do Kazachstanu. Osiedlono ich w górniczej osadzie Sintasz. W tym miejscu w listopadzie 1940 r. przyszła na świat autorka. Rodzice pracowali przy wydobywaniu złota, później zaś jej ojca przeniesiono do warsztatów krawieckich. Na zesłaniu przebywali sześć lat w bardzo trudnych warunkach. W 1946 r. wrócili do Polski i zamieszkali na tzw. Ziemiach Odzyskanych, w miejscowości Dębica. Ojciec otrzymał zniszczone gospodarstwo rolne, ale rodzina nadal doświadczała represji. Ojca aresztowano w 1951 r. za nieoddawanie obowiązkowych dostaw. Nie został zrehabilitowany nawet po latach. Brat autorki został aresztowany w 1952 r. za działalność w Armii Krajowej. Został skazany na sześć lat więzienia, z czego odbył połowę wyroku. Po tym czasie został powołany do kompanii karnej – praca w kopalni. Rodzice autorki zmarli na początku lat 90.