[Kocham Cię, słyszysz...]
List jest erotycznym opisem tęsknoty Ireny Solskiej do Jerzego Żuławskiego.
Podstawę listu stanowi fantazja Autorki o bliskości Żuławskiego. W sposób subtelny, uwodzicielski, lecz także i dosłowny, Solska opisuje swoje erotyczne fantazje. Pisze o poczuciu jedności i tęsknocie. Pismo jest nieregularne, litery nierównej wielkości, Autorka nie stara się nawet utrzymać w poziomych liniach. List jest bardzo odważny i przesycony erotyzmem. Autorka wzywa Żuławskiego do całowania jej piersi; stosunek seksualny nazywa "uściskiem bezbożnego upojenia". Autorka prowadzi z Adresatem dialog, pytajac go, czy słyszy jej szybki oddech, czy czuje jej przyspieszone bicie serca.
List kończy informacja, że Solska napisze do niego więcej wieczorem (zob. [list 5.]).