publikacje

Wróć do listy

[Jerzy_Narwańcze, to tak...]

List rozpoczyna Solska od rodzaju pouczenia wobec Żuławskiego: nie powinien sygnalizować w liście, że dzieje się z nim coś, o czym jednocześnie nie pisze. Zapewnia, że bardzo martwi się takimi komunikatami, i prosi, by w następnym liście wyjaśnił jej, co się dzieje. Prośbę motywuje nie tylko własną ciekawością, lecz przede wszystkim względem na niego: nie chce, aby męczył się takim ukrywaniem informacji.

W dalszej części Solska informuje go, że jeżeli niedługo nadarzy się okazja, wyjedzie do ciotki Wolskiej, a stamtąd w niedzielę do Krakowa, co sprawi, że od północy będą już razem przez cały tydzień. Następnie pyta go, czy otrzymał już list z recenzjami i czy jest z nich zadowolony. Potem opisuje mu ostatnich kilka dni swojej pracy w teatrze.

Solska pisze Żuławskiemu, że kiedy wie, że on się czymś niepokoi, jest jej ciężko pisać do niego. Wolałaby w takich sytuacjach z nim porozmawiać. Dalej wspomina po raz kolejny (ostatnio w liście 38.) o aborcji, nie pisze jednak czy sprawa dotyczy jej czy innej osoby - kontekst jest bardzo niejasny.

List kończy zapewnienie o miłości oraz prośba, by Żuławski napisał jej, co go trapi. Solska podpisuje list: "Jola".

Autor/Autorka: 
Współautorzy: 
Wariant tytułu: 
[list 40.]
Miejsce powstania: 
Lwów / Lemberg
Opis fizyczny: 
3 s. ; 15 cm.
Postać: 
luźne kartki
Technika zapisu: 
rękopis
Język: 
Polski
Dostępność: 
dostępny
Data powstania: 
1904
Stan zachowania: 
dobry
Sygnatura: 
Nr inw. 1892, k. 83-84
Tytuł kolekcji: 
Listy Ireny Solskiej do Jerzego Żuławskiego I tom
Uwagi: 
List nie posiada daty dziennej, Autorka zapisała jedynie dzień tygodnia i porę dnia: sobota rano.
Słowo kluczowe 1: 
Słowo kluczowe 2: 
Słowo kluczowe 3: 
Główne tematy: 
miłość, tęsknota, romans, aborcja, przemęczenie, niepokój, niepewność, emocje
Zakres chronologiczny: 
1904
Nośnik informacji: 
papier
nośnik elektroniczny
Gatunek: 
list
Tytuł ujednolicony korespondencji: