Halina Martin do Anthony’ego Motta, 15.07.1978
Korespondencja Haliny Martin z pracownikiem wydawnictwa Penguin Books Ltd. z siedzibą w Londynie. Halina była bardzo zaskoczona, gdy dowiedziała się, że wydawnictwo było zainteresowane jej opowiadaniami poświęconymi polskiemu ruchowi oporu w czasie II wojny światowej. Stwierdziła, że w pewnym sensie była świadkiem historii. Przygody i niezwykłe zbiegi okoliczności towarzyszyły całemu jej życiu. Takim niespodziewanym zdarzeniem było np. to, że Lee Pascal powiedział Motcie o istnieniu Haliny Martin. Autorka w krótkich słowach opisała swoją działalność, w tym wieloletnią współpracę z Radiem Wolna Europa, a także pisanie krótkich opowiadań dla polskiej prasy wydawanej w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Izraelu. W chwili pisania listu pracowała nad historią Szarych Szeregów. Zbierała dokumenty i opracowała je, jej archiwum stale się powiększało. Równolegle pracowała nad książką o kobietach w konspiracji w Polsce w latach 1939-1944. Stwierdziła, że propozycja Pascala była bardzo kusząca, chętnie spotkałaby się z Mottą i jego żoną, najchętniej w swoim domu, by pokazać, czym się zajmowała.
W tej samej teczce znajduje się fragment pierwszego opowiadania w języku angielskim oraz listy Toniego Motta do Haliny Martin z uwagami do tekstów, a także korespondencja z Anną Corless, która tłumaczyła te opowiadania na język angielski.