Relacja z działalności konspiracyjnej
Autorka słowami wstępu wnosi, że w czasie okupacji hitlerowskiej mieszkała z rodziną na wsi. Prowadzili wydzierżawione gospodarstwo rolne w Pomorzach w powiecie radomski. Swoją pierwszą styczność z ruchem podziemnym miała w roku 1939; przewoziła wówczas tajne dokumenty i prasę podziemną z Warszawy (a odbierała je z ulicy Zgoda) do Radomia i Sandomierza. Dzieli się informacją, że kontakt uzyskała dzięki nieżyjącej już M. Wojciechowskiej. Potem jej działalność rozszerzyła się o współpracę z lokalnymi ugrupowaniami partyzanckimi, dowódcami AK, BCh oraz AL. Dostarczała asortyment pierwszej potrzeby, leki i odzież dla oddziałów. Siedlecka informuje też, że jej mąż opodatkował się i regularnie, co miesiąc odprowadzał pewną kwotę na działalność konspiracyjną.
W roku 1944 skierowano na ich kwaterę partyzanta, Janusza Płacheckiego, ps. „Kalina”. Jak wyjawia, spędził u nich kilka miesięcy. Dodatkowo kobieta miała pod swoim dachem magazyn broni i polskich mundurów, więc podkreśla czujność i ostrożność, które musiały jej w tym czasie towarzyszyć. Przywołuje wspomnienie grozy, gdy w sąsiednim gospodarstwie Zalesice aresztowano pięćdziesiąt osób w wyniku rewizji gestapo i po znalezieniu broni. Jej mąż opuścił wówczas dom, by się ukrywać. Magazyn i mundury należało zlikwidować w obawie o podobny los.
Siedlecka wnosi, że jej dom często pełnił rolę schronienia dla osób, które musiały się ukrywać bądź opuścić swoje miejsce zamieszkania; dla przykładu wymienia poszukiwaną przez gestapo Teresę Małachowską (sanitariuszka, ur. 1925) z Warszawy. W 1943 roku, czasie tzw. rzezi wołyńskiej, przygarnęli z mężem kilka rodzin, uciekinierów znad Buga, i zapewniali im dach nad głową do końca wojny.
Z działalnością konspiracyjną, jak zdradza, powiązana była także jej córka Małgorzata. Wówczas dwunastoletnia. Dziewczynka pełniła funkcję łączniczki, przenosiła broń i podziemną prasę. Podsumowując, Siedlecka podkreśla, że cała niniejsza działalność stwarzała sytuację, w której w każdej chwili groziło im aresztowanie, obóz i śmierć.