Relacja Wandy Kuczyńskiej z zajść studenckich na USB w Wilnie w listopadzie 1931 r.
Relacja obejmuje wydarzenia z początku listopada 1931 r.; opis dotyczy wspomnień świadkini zajść antysemickich, jakie miały miejsce na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie. W owym czasie, wśród społeczności studenckiej, istniał wyraźny podział na „studentów Żydów” oraz „studentów chrześcijan”. Podział ów przyczynił się do licznych zajść i zamieszek o charakterze antysemickim, które z terenu uczelni przeniosły się na ulicę miasta.
Kuczyńska rozpoczyna relację od informacji, że 10 listopada, gdy wracała do domu z uczelni, zobaczyła tłum ludzi. Był on rozpraszany przez policjantów. Jak twierdzi autorka, omyłkowo została ona uderzona przez jednego z funkcjonariuszy gumową pałką w głowę. Uderzenie było tak silne, że upadła na drut chroniący drzewo i poważnie zraniła sie w nogę. W dalszej części swojej relacji Wanda dokładnie opisuje przebieg tego zdarzenia, wspominając, że policjanci zaczęli rozganiać tłum studentów, natomiast ona znalazła się w pobliżu zbiegowiska zupełnie przypadkowo. Wymienia również swoją koleżankę z roku – Jadwigę Żukowską – jako osobę, która wówczas również znalazła się w okolicy ulicy Mickiewicza. Relację autorka kończy deklaracją, iż nie należy do żadnego stowarzyszenia ideowego w ramach Uniwersytetu ani poza nim.