Pamiętnik z Auschwitz
Wspomnienia Anny Heilman z okresu drugiej wojny światowej rozpoczynają się od wybuchu wojny i naszkicowania sytuacji w Warszawie w pierwszych miesiącach hitlerowskiej okupacji miasta. Autorka wspomina krótko o okolicznościach utworzenia warszawskiego getta. Szczegółowo natomiast opisuje warunki w getcie – głód, ciągłe poczucie zagrożenia, transporty z getta do obozów zagłady. Negatywnie wypowiada się na temat Judenratu, a jako przykład zachowań zgoła odmiennych, pozytywnych podaje młodzież żydowską, która spotykała się w konspiracji i śpiewała hebrajskie piosenki. Heilman opisuje również przygotowania do powstania w getcie warszawskim – werbowanie zaufanych ludzi, przemycanie do getta broni dostarczanej przez członków Polskiej Partii Robotniczej i Polskiej Partii Socjalistycznej. W maju autorka razem z rodziną została wywieziona z warszawskiego getta do obozu na Majdanku, we wrześniu 1943 r. trafiła razem z siostrą do obozu Auschwitz-Birkenau. Wspomnienia z tego okresu stanowią najobszerniejszą część pamiętnika. Autorka opisuje szczegółowo warunki panujące w obozie, w jej bloku, pracę przy wydobywaniu szlamu z rowów, apele, przemoc ze strony SS-manów i blokowych. Jeszcze zanim została zatrudniona w fabryce amunicji Union w Monowicach, widziała, jak kobiety z nią pracujące kontaktują się z mężczyznami pracującymi w Sonderkommando. Już w fabryce Union razem z grupą kobiet pomagały członkom Sonderkommando w przygotowaniu powstania. Kobiety zbierały benzynę, zapałki. Na każdym bloku było pięć, sześć kobiet należących do tej grupy. Na każdym też bloku była jedna kobieta odpowiedzialna za znoszenie przedmiotów z fabryki. Wspomnienia kończą się drobiazgowymi opisami pracy w fabryce. Nie ma informacji na temat aresztowania siostry autorki, Estery, i części kobiet zaangażowanych w przygotowywanie powstania w Sonderkommando.