Relacja Heleny Aussenberg
Helena Aussenberg opisuje sytuację we wrześniu 1939 r. – zajęcie Radomyśla Wielkiego przez Niemców, prześladowania ludności żydowskiej i utworzenie getta, w którym przebywała miejscowa ludność i przesiedleńcy z okolicznych miejscowości. W drugiej połowie lipca 1942 r. rozpoczęła się akcja likwidacyjna getta. 19 lipca przeprowadzono selekcję, starsze osoby zostały rozstrzelane na cmentarzu żydowskim, młodsi wywiezieni do getta w Dębicy, skąd większość trafiła do obozów koncentracyjnych. W tym czasie Aussenberg uciekła z rodziną do Dulczy Małej, a później do Połańca. Aussenbergowie ukrywali się głównie w w okolicach Dulczy Małej, korzystając niekiedy z pomocy Polaków. Następnie dołączyli się do innych zbiegłych Żydów i żyli w leśnych kryjówkach. Autorka przyłączyła się do żydowskich partyzantów (grupa liczyła ok. stu pięćdziesięciu osób). Jesienią 1944 r. oddział zdecydował się przejść linię frontu. Podczas przedostawania się na stronę radziecką na polu minowym zginęło czterech partyzantów, a dwunastu zostało rannych. Aussenberg odniosła obrażenia i w rosyjskim szpitalu polowym amputowano jej nogę.