publikacje

Wróć do listy

Podróż

Pamiętnik z podróży do Anglii, o narracji retrospektywnej, napisany z myślą o najbliższej rodzinie (być może przyjaciołach). Ma literacką, rozbudowaną formę, pełną porównań, metafor i szczegółowych opisów (opatrzonych czasami dialogami). Na podstawie wspomnienia o Jerzym Ostrowskim wnioskować można, że podróż do Anglii autorka odbyła w ramach studiów anglistycznych w 1939 r.

publikacje

Wróć do listy

Anna Walczyk do Haliny Martin, 1985–1987

Halina Martin przyjaźniła się z rodziną autorki. Anna była z gościną u Cioci (jak nazywała adresatkę listu) w Londynie w 1985 r., bardzo ciepło wspominała ten pobyt. Autorka była tłumaczką, w 1986 r. ukazała się pierwsza książka, którą przetłumaczyła. Jej były mąż walczył z nią o mieszkanie. Ostatecznie wyprowadził się z niego i tymczasowo zamieszkał w mieszkaniu koleżanki, oczekując na wykończenie swojego własnego, co miało potrwać półtora roku. W 1986 r. Anna planowała podróż do Londynu, z nieznanych powodów nie doszła ona do skutku.

publikacje

Wróć do listy

Halina Martin do Katarzyny Sali, 15.05.2002

List Haliny Martin do Katarzyny Sali, która miała odwiedzić ją w Londynie. Dom autorki od wielu lat był otwarty dla przybyszów z Polski, znajdowali tam schronienie bliżsi i dalsi znajomi, ich dzieci i znajomi, a w okresie Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej także działacze opozycyjni. Z listu nie dowiadujemy się w jakim celu Sala miała przybyć do Londynu, ale w liście jest mowa o szkole. Ze zgromadzonych w teczce materiałów można wywnioskować, że chodziło m.in.

publikacje

Wróć do listy

Halina Martin do W.Z. Stepniewskiego

List do „Sławka” Wiesława Zenona Stepniewskiego, konstruktora lotniczego, prawdopodobnie kolegi Martinowej ze studiów. Mężczyzna mieszkał w Stanach Zjednoczonych, pracował dla NASA i Boeinga. Autorka listu nawiązuje do jego sytuacji rodzinnej – żona Stępniewskiego Luiza cierpiała na chorobę Alzheimera, mężczyzna musiał poświęcać jej wiele uwagi, co nie pozostawało bez wpływu na jego pracę. Miał problemy, gdy musiał wyjechać m.in. na zagraniczną konferencję, ponieważ nie miał z kim zostawić żony.

publikacje

Wróć do listy

Halina Martin do Tadeusza Tarczyńskiego, 1985–1988

Korespondencja Haliny Martin z inżynierem Tadeuszem Tarczyńskim. Korespondencja dotyczy głównie spraw bieżących i życia codziennego. Halina i Tadeusz byli dobrymi znajomymi z dawnych lat, prawdopodobnie ze studiów. W listach oboje często wspominali Jerzego Płoszajskiego, Wiesława Zenona Stępniewskiego [w żadnym z listów nie pada jego nazwisko, jest nazywany „Sławkiem”] i Andruszy. Wymieniali się informacjami o pozostałych kolegach. Tadeusz i Sławek mieszkali w Ameryce, Jerzy zaś w Londynie.

publikacje

Wróć do listy

Halina Martin do Jana Sikorskiego, 7.02.1978

Odpowiedź na list Jana Sikorskiego, który wybierał się do Londynu z wykładem w City University of London i pragnął spotkać się z Haliną. Autorka informuje Sikorskiego, że jego przyjazd wypadał w trakcie Wielkiego Tygodnia, a ona obiecała swojej wnuczce wyjazd do Paryża na okres Wielkiej Nocy. W dodatku jej starsza córka miała w tamtym czasie wyznaczony termin porodu, Martin planowała odwiedzić ją i pomóc jej w prowadzeniu domu. Halina pragnęła zaprosić Sikorskiego do swego domu na obiad, prosiła go o kontakt w celu doprecyzowania terminu jego przyjazdu do Londynu.

publikacje

Wróć do listy

Halina Martin do Marii Wężykowej, 9.09.1975

Odpowiedź na list Marii Ważykowej z dnia 25 sierpnia 1975 r. [list znajduje się w tej samej teczce]. Autorka wyraziła zadowolenie z tego listu. Pisała o nieprzyjemnych perypetiach Marii z protezą. Z powodu protestów związków zawodowych od dwóch tygodni fabryka nie przyjmowała żadnych prywatnych zamówień. Zatrudnieni domagali się pracy, a fabryka wyrzucała gotowe protezy. Tłum pacjentów czekał na nie, lekarze nie mogli nic poradzić. Ta sytuacja pokrzyżowała również jej działalność, ponieważ jej podopieczni zostali bez pomocy.

publikacje

Wróć do listy

Irena Stasiecka do Haliny Martin, 9.02.1972

List adresowany do „Pani Joanny”, prawdopodobnie jednak odbiorcą była Halina Martin, która w korespondencji z Polską często posługiwała się innymi imionami. Autorka dziękowała za przesyłkę, którą otrzymała za pośrednictwem Jana R. [można przypuszczać, że mowa o Janie Rossmanie]. Uważała adresatkę za osobę niezawodną i życzliwą. W dalszej części listu pisała o swoich dolegliwościach, w tym o alergii, na którą nie mogła znaleźć odpowiedniego leku. Duszności uniemożliwiały jej normalne funkcjonowanie.

publikacje

Wróć do listy

Halina Martin do Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, 25.04.1978

List dotyczący Dziennika pisanego nocą Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Odcinek wydrukowany w ostatnim numerze paryskiej „Kultury” był pełen smutku i czarnych myśli, Martinowa bardzo chciała do niego napisać, aby dodać mu otuchy, udowadniając, jak wiele jego twórczość znaczyła dla ludzi z całego świata. Bohaterowie Dziennika... byli czołowymi postaciami życia intelektualnego, doradcami, pomocnikami i nauczycielami.

publikacje

Wróć do listy

Halina Martin do Tadeusza Kaltenbacha, 25.02.1975

List dotyczący opracowania dokumentów i publikacji. Autorka cieszyła się, że Kaltenbach pracował i publikował wyniki swoich badań. Ona zebrała wszystkie dokumenty swojego zmarłego męża do teczki i czekają na ich opracowanie. Brakowało jej na to czasu. Książka o Michale Grażyńskim nie mogła wówczas się ukazać, ponieważ jej autorzy przegrali sprawę w sądzie. Martinowa nie poddawała się, zapowiadała, że jeśli nie uda się zebrać funduszy na druk, postara się wydrukować zebrane materiały w „Zeszytach Historycznych” Instytutu Literackiego w Paryżu.

Strony