Wspomnienia Zofii Gromek z powstania warszawskiego
Główna część wspomnień dotyczy powstania warszawskiego. Rodzina Zofii Gromek zdecydowała się, by pozostać w Warszawie. Pierwszego sierpnia autorka razem z córką chroniła się w piwnicach na warszawskiej Woli (m.in. w budynku przy ul. Płockiej) i obserwowała rzeź na Woli. Podczas ucieczki została ranna, ale ocalała dzięki temu, że upadła na ulicę pełną ciał zabitych cywilów i udawała martwą. W budynku znajdującym się niedaleko miejsca, w którym została ranna, znalazła schronienie dla siebie i córki – w piwnicy przebywała przez siedemnaście dni.